1000-lecie Królestwa Polskiego motywem przewodnim 88. Parady Pułaskiego

bialyorzel24.com 3 godzin temu

Rok 1025 to jedna z najważniejszych dat w dziejach Polski – symboliczne zwieńczenie pierwszego etapu budowy państwa i wejście piastowskiej monarchii do grona koronowanych królestw Europy. Wtedy to Bolesław Chrobry, syn Mieszka I i księżnej Dobrawy, władca twardy, ambitny i obdarzony wizją polityczną, sięgnął po królewską koronę. Dziś, gdy wspominamy tysiąclecie powstania Królestwa Polskiego, warto przypomnieć tę postać i znaczenie jego koronacji.

Bolesław Chrobry z dynastii Piastów został koronowany na króla Polski w 1025 r. Fot. Wikipedia

Kim był Bolesław Chrobry?

Bolesław Chrobry (967-1025) był pierwszym koronowanym królem Polski i jednym z najwybitniejszych Piastów. Władał krajem przez ponad trzy dekady, najpierw jako książę od 992 roku, a następnie jako król od kwietnia 1025 roku aż do swojej śmierci w czerwcu tego samego roku. W historii zapisał się jako władca o wyjątkowej energii i politycznej przenikliwości. Potrafił łączyć dyplomację z siłą zbrojną – prowadził ekspansywną politykę, toczył wojny z Niemcami, Czechami, Rusinami i Węgrami, ale też zawierał sojusze i umiejętnie wykorzystywał sytuację w Europie.

To za jego panowania Polska osiągnęła największy zasięg terytorialny w swoich dziejach wczesnośredniowiecznych, obejmując m.in. Grody Czerwieńskie, Łużyce, Morawy czy Słowację. Równie ważne były działania wewnętrzne: umacnianie struktur władzy, rozwój Kościoła i podnoszenie prestiżu państwa.

Za panowania Bolesława Chrobrego Polska stała się europejską potęgą. Fot. Wikipedia

Droga do koronacji

Droga do królewskiej korony była długa i niełatwa. Już ojciec Bolesława, Mieszko I, stworzył zręby państwa polskiego i podporządkował je chrześcijaństwu poprzez chrzest w 966 roku. Bolesław, kontynuując jego dzieło, konsekwentnie wzmacniał pozycję władcy wobec sąsiadów i własnych możnych.

W 1000 roku, podczas Zjazdu Gnieźnieńskiego, cesarz Otton III i Bolesław Chrobry podjęli symboliczne działania, które miały otworzyć Polsce drogę do królewskiej godności. Otton III uznał równorzędność polskiego władcy, wręczając mu m.in. włócznię św. Maurycego – symbol chrześcijańskiej władzy. Jednak śmierć cesarza przerwała realizację tej wizji.

Przez następne ćwierćwiecze Chrobry prowadził z Niemcami wojny i rokowania, a jego ambicja królewska wciąż pozostawała niezaspokojona. Dopiero w 1025 roku, korzystając z osłabienia cesarstwa po śmierci Henryka II, Bolesław doprowadził do koronacji. Akt ten odbył się w Gnieźnie, najważniejszym ośrodku polityczno-religijnym ówczesnej Polski, przy udziale arcybiskupa gnieźnieńskiego.

Znaczenie koronacji

Koronacja Bolesława Chrobrego miała ogromne znaczenie – zarówno dla samego władcy, jak i dla całego narodu. Po pierwsze, włączyła Polskę do elitarnego grona królestw chrześcijańskiej Europy, zrównując ją statusem z Niemcami, Francją czy Węgrami. Po drugie, podkreślała niezależność Polski wobec cesarstwa i papiestwa – korona nie była nadana z łaski cesarza, ale wynikała z decyzji własnego Kościoła i woli władcy. Po trzecie, wzmacniała prestiż dynastii Piastów, stwarzając podstawy do dalszej budowy państwa.

Choć Chrobry cieszył się królewskim tytułem jedynie przez kilka miesięcy, jego dzieło miało konsekwencje na całe stulecia. Jego następcy wielokrotnie sięgali po koronę, a idea królestwa polskiego stała się trwałym elementem naszej tożsamości.

Jubileuszowi tysiąclecia koronacji Bolesława Chrobrego towarzyszyły uroczystości w Gnieźnie i Krakowie. Fot. UMWW

Tysiąc lat później

Obchody tysiąclecia koronacji Bolesława Chrobrego przypominają nam, iż Polska od samego początku była państwem równym innym w Europie. W czasach współczesnych, gdy nasza historia bywa interpretowana przez pryzmat późniejszych upadków i rozbiorów, warto pamiętać, iż początki były silne, ambitne i pełne odwagi politycznej.

Koronacja Chrobrego w 1025 roku to nie tylko akt symboliczny – to moment, w którym Polska weszła do wspólnoty królestw, z własną koroną i własną dumą. Dziś, tysiąc lat później, wciąż możemy czerpać inspirację z tej historii, przypominając sobie, iż fundamenty naszego państwa zostały zbudowane na odwadze, niezależności i pragnieniu wielkości.

WEM

Idź do oryginalnego materiału