14-latek upadł jadąc hulajnogą. Pogotowie zabrało go do szpitala

slowopodlasia.pl 3 godzin temu
W czwartek, 17 lipca, przed godziną 17.00 dyżurny łukowskiej Komendy Policji został powiadomiony o zdarzeniu drogowym do jakiego doszło w Gręzówce. - Ze zgłoszenia wynikało, iż uczestniczył w nim nastolatek, który doznał obrażeń ciała. Mundurowi którzy przyjechali we wskazane miejsce ustalili, iż 14-latek z gminy Łuków jechał po jezdni na hulajnodze elektrycznej, którą pożyczył od kolegi. Czy to zbyt duża prędkość, czy też brak umiejętności w kierowaniu, a może niefrasobliwość nastolatka skutkowały wywróceniem się pojazdu. W wyniku wypadku jadący nią 14-latek doznał obrażeń ciała, karetką pogotowia został przewieziony do specjalistycznego szpitala - podaje asp. szt. Marcin Józwik z KPP Łuków. Na szczęście urazy jakich doznał nie zagrażają jego życiu. Teraz prowadzący postępowanie przesłuchają świadków wypadku, ustalą jaki był jego przebieg i co było jego przyczyną.- Wiemy, iż hulajnoga elektryczna to często szybki i sprawny sposób poruszania się po ulicach. Jednak musimy pamiętać, iż korzystając z tych urządzeń musimy przestrzegać pewnych przepisów. Kierujący e-hulajnogami są niechronionymi uczestnikami ruchu drogowego, tym bardziej powinni dbać o swoje bezpieczeństwo - wskazuje asp. szt. Marcin Józwik.Przypomina, iż hulajnoga elektryczna to nie zabawka. - Wypadki z jej udziałem mogą prowadzić do poważnych obrażeń, szczególnie u dzieci. Uderzenie głową o asfalt może mieć tragiczne skutki. Dlatego tak ważne jest noszenie kasku ochronnego, który może uratować życie. Rodzice powinni edukować dzieci w zakresie bezpiecznego korzystania z hulajnóg, nadzorować ich jazdę oraz zadbać o odpowiednie wyposażenie. Użytkownicy powinni znać przepisy, dostosowywać prędkość do warunków i zawsze zachowywać ostrożność - zauważa asp. szt. Marcin Józwik.
Idź do oryginalnego materiału