16 medali Polaków w paralekkoatletycznych mistrzostwach świata

Polscy zawodnicy stawali 16 razy na podium podczas paralekkoatletycznych mistrzostw świata, które odbyły się New Delhi. Tym samym biało-czerwona ekipa piąte miejsce w klasyfikacji medalowej.

Karolina Kucharczyk-Urbańska ostatnio zmagała się kontuzją Achillesa, toteż nie posiadała się ze szczęścia po zdobyciu medalu. Fot. Materiały prasowe

Ostatni krążek dla polskiej reprezentacji, w konkursie skoku w dal, zdobyła Karolina Kucharczyk-Urbańska. Rywalizacja o medal była zacięta. Polka po próbie z pierwszej kolejki, najlepszej w okresie (5.49 m), była druga. niedługo wyprzedziła ją jednak Turczynka Fatma Dalma Altin (5.68 m, później 5.72 m), a blisko była także Mikela Ristoski (5.48 m).

Lekkoatletka klubu Kadet Rawicz do końca czuła na plecach oddech Chorwatki, choć w przedostatniej próbie poprawiła swój wynik na 5.55 m. To ostatecznie dało brąz. Tytuł skokiem z pierwszej kolejki (5.88 m) zapewniła sobie Brazylijka Zileide Cassiano da Silva.

W stolicy Indii Polacy stawali 8 razy na najwyższym stopniu podium. Dorzucili do tego dwa srebra, sześć brązowych krążków i zajęli ostatecznie 5. miejsce w klasyfikacji medalowej. Triumfowała Brazylia (15 złotych medali, 20 srebrnych i 9 brązowych) przed Chinami (13-22-17), Iranem (9-2-5) i Holandią (8-3-1). W stolicy Indii rywalizowało dwa tysiące sportowców.

Dla Polski po dwa złota zdobyły Magdalena Andruszkiewicz (100 m i 400 m T72) oraz Faustyna Kotłowska (pchnięcie kulą i rzut dyskiem F64), a po jednym Bartosz Górczak (pchnięcie kulą F53), Róża Kozakowska (rzut maczugą F32), Artur Krzyżek (100 m T71) oraz Bartosz Sienkiewicz (skok w dal T38).

– Nawet odejmując krążki zdobyte w konkurencjach nieolimpijskich, nasz dorobek i tak jest dwa razy lepszy niż rok temu w Paryżu – komentował Marcel Jarosławski, członek Zarządu Polskiego Związku Sportu Niepełnosprawnych „Start”.

tom