18-letni kierowca zginął w Jackowie

reporter-ntr.pl 2 miesięcy temu

Najprawdopodobniej zbyt duża prędkość była przyczyną koszmarnego wypadku w Jackowie w gminie Daszyna. 18-latek nie zapanował nad osobówką i wjechał wprost w przydrożne drzewo. Siła uderzenia była ogromna. Przód samochodu złożył się niczym harmonijka. Młody kierowca wypadł z auta.

Gdy służby przyjechały na miejsce, kierowca leżał na polu. Niestety, reanimacja nie przyniosła efektu. Nie udało się uratować 18-latka.

Idź do oryginalnego materiału