Od ćwierć wieku jego celem jest podtrzymywanie i rozwijanie u dorosłych z niepełnosprawnością intelektualną umiejętności możliwie niezależnego funkcjonowania w życiu codziennym w rodzinie i wśród innych ludzi. W piątek Warsztat Terapii Zajęciowej w Mokrzeszowie świętował jubileusz istnienia. Nie zabrakło tortu, wyróżnień, podziękowań i gratulacji, a także artystycznych występów.
– 20 września 1999 roku otworzyliśmy Warsztaty Terapii Zajęciowej. Była to druga placówka Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną. Była bardzo potrzebna, bo osoby, które kończyły edukację nie miały miejsca w naszym społeczeństwie. Misją PSONI niezmiennie od lat pozostaje dbanie o dobro i szczęście osób z niepełnosprawnością intelektualną, a największą wartością warsztatów terapii zajęciowej są ludzie, czyli uczestnicy i pracownicy, którzy pokazali ludziom z niepełnosprawnością jak można żyć, jak powinno się żyć, a także, iż są oni częścią społeczeństwa lokalnego i całego kraju – mówiła Ewa Kowalska, prezes świdnickiego koła Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną.
– Warsztat to nie jest placówka opiekuńcza. Warsztat terapii zajęciowej to placówka, która rozwija. I rozwija te osoby od 25 lat. Terapia społeczna jest jedną z najważniejszych rzeczy dla drugiej osoby. Cały powiat poznał nasze osoby z niepełnosprawnością intelektualną. Są one inaczej postrzegane – to nie jest osoba biedna, to jest osoba czynna i znająca swoje prawa dzięki pracy w warsztacie terapii zajęciowej – wskazywała Kowalska. – Warsztat terapii zajęciowej to praca z fantastycznymi ludźmi: przekochanymi uczestnikami, wspaniałymi rodzicami i najlepszą kadrą. Bardzo wam wszystkim dziękuję za to, iż w naszym warsztacie panuje tak rodzinna atmosfera i w związku z tym tyle fajnego się dzieje – podkreślała z kolei Jadwiga Roniewska-Ciupak, kierownik WTZ Mokrzeszów.
Podczas gali z okazji 25-lecia Warsztatu Terapii Zajęciowej w Mokrzeszowie na ręce samorządowców, darczyńców oraz osób wspierających placówkę złożone zostały podziękowania. Na zakończenie nie zabrakło też jubileuszowego tortu.
/mn/