Zerwano nową nawierzchnię jezdni, bo źle się układała – o przedłużającym się remoncie jednej z siedleckich dróg poinformował nas nasz słuchacz dzięki formularza ZGŁOŚ TEMAT. Mowa o pracach prowadzonych na autostradzie A2 na odcinku Siedlce Południe – Siedlce Wschód, w ramach której przebudowywany był także ponad kilometrowy odcinek Drogi Krajowej nr 63.
– Po ułożeniu nowej nawierzchni, w okolicy miejscowości Białki, trzeba było wykonać korektę, utrudnienia zakończą się dzisiaj – tłumaczy rzeczniczka prasowa warszawskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Małgorzata Tarnowska.
– Wykonawca po zrealizowaniu prac zaobserwował nienormatywne zachowanie się ułożonych warstw nawierzchni na odcinku około 50 metrów. Podjął decyzję o sfrezowaniu i ułożeniu ich od nowa. Nie podjęcie takich działań najprawdopodobniej wiązałoby się np. z „kulejnowaniem” i wykonawca musiałby podjąć takie same działania w późniejszym terminie – dodaje rzeczniczka.
Prace remontowe sprawiły, iż trasa z Siedlec do Łukowa w godzinach popołudniowego szczytu była stale zarkorkowana. Jak pisał nasz słuchacz, „trzy kilometry przejeżdżało się tam w ponad godzinę”. Ruch w tym miejscu sterowany był manualnie.
Artykuł powstał dzięki materiałom wysłanym przez formularz „ZGŁOŚ TEMAT” na stronie www.rdc.pl.
Byłeś świadkiem ważnego wydarzenia? Chcesz nam o tym opowiedzieć lub zainteresować nas swoim problemem? Masz interesujące zdjęcie? Współtwórz nasz portal!