Ten haczyk to przede wszystkim wiek - trzeba skończyć 75 lat. No i - co wydaje się oczywiste - należy pobierać emeryturę i rentę. Inne wymogi to adekwatnie drobnostki, nie trzeba choćby składać jakichś formularzy. Tym samym każdy uprawniony, który osiągnie 75. rok życia, co miesiąc otrzymuje na konto (w rzadkich w tej chwili przypadkach - o ile usilnie chce trzymać się tej opcji - przekazem pocztowym dostarczanym przez listonosza) 348,22 zł. Jest to dodatek pielęgnacyjny, na którego wysokość nie ma wpływu kwota otrzymywana z tytułu emerytury czy renty. Dodatek pielęgnacyjny to świadczenie, które ma na celu wsparcie finansowe osób starszych i tych, które ze względu na stan zdrowia wymagają dodatkowej opieki. Chociaż często kojarzony jest z seniorami po 75. roku życia, warto wiedzieć, iż przysługuje on również młodszym osobom spełniającym określone kryteria. Jakie są zasady jego przyznawania i na co zwrócić uwagę, aby uniknąć nieporozumień?
Automatyczne wsparcie dla seniorów 75+
Dla wielu emerytów i rencistów po ukończeniu 75. roku życia dodatek pielęgnacyjny jest przyznawany automatycznie przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Nie ma potrzeby składania żadnych dodatkowych wniosków - ZUS sam, z urzędu, wypłaca to świadczenie.
Jak wyjaśnia Katarzyna Krupicka, regionalna rzeczniczka prasowa ZUS w województwie podlaskim, Zakład sam przyznaje ten dodatek i wypłaca go seniorom, którzy osiągnęli ten wiek, razem z ich świadczeniem emerytalnym lub rentowym. w tej chwili kwota dodatku wynosi 348,22 zł miesięcznie i jest c