6 godzin temu
Nie z tarczą ani nie na tarczy, ale z mieczem, a adekwatnie z medalem w kształcie miecza powrócili do domów uczestnicy Biegu Jagiełły Tip Topol Półmaratonu, jaki odbył się w Pobiedziskach. Zwyciężczyni i zwycięzca otrzymali miecze autentycznych rozmiarów.
Pierwsza edycja Biegu Jagiełły odbyła się w roku 1985, czyli dokładnie czterdzieści lat temu. W tym czasie zorganizowano 34. edycje tych zawodów. Pierwotnie zawodnicy rywalizowali na trasie między Poznaniem a Pobiedziskami. Inicjatorem tego wydarzenia był Edward Gołębiewski pasjonat sportu z Pobiedzisk. On też organizował bieg przez wiele lat i uczestniczył we wszystkich edycjach tej imprezy. W niedzielę też biegł. w tej chwili Bieg Jagiełły Tip-Topol Półmaraton przygotowywany jest przez Ośrodek Sportu i Rekreacji w Pobiedziskach.
Najszybszy był Maciej Tomaszewski z Torunia. Wyprzedził on Filipa Janczaka ze Środy i Mikołaja Szymkowiaka z Czempinia. Wśród kobiet niedościgniona była poznanianka Alicja Nowicka, która jest liderką cyklu Grand Prix Wielkopolski w Półmaratonie. Po sukcesie w Pobiedziskach umocni się na prowadzeniu. Za nią na metę przybyła Katarzyna Chojnacka ze Środy. Na podium zmieściła się jeszcze biegaczka z Obornik Dorota Lutomska. – Wywalczyłam trzecie miejsce, ale czas mam lepszy niż przed rokiem. Jestem więc zadowolona. Lubimy nastrój panujący w Pobiedziskach. Jest super – mówiła ta ostatnia.
Autor: Robert Domżał
