Nawet 400 000 złotych kosztowały tegotygodniowe działania związane z usuwaniem śniegu i oblodzeń z ulic Kalisza. Pierwszy raz pługi i solarki wyjechały już w miniony weekend, ale najintensywniej pracowały w środę.

"Mieliśmy obfite opady śniegu, w szczególności w środę. Staramy się utrzymywać przejezdność na wszystkich drogach, które są objęte akcją zimową i w zależności od potrzeby również na tych, które są poza zimowym utrzymaniem. Rozliczamy się na podstawie raporty przekazywane przez wykonawcę i aktualnie jeszcze nie mamy dokładnych danych związanych z kosztami akcji w tym pierwszym tygodniu, ale to jest kota rzędu 400 tysięcy złotych" - powiedział radiuCENTRUM Krzysztof Gałka, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich.
na fot.: Krszytof Gałka, dyrektor ZDM w Kaliszu
W tym roku o zimowe utrzymanie dróg w Kaliszu dba jedna firma. Ma ona do dyspozycji pługi oraz 8 solarek.
Autor:













