98% osób otrzymujących pomoc społeczną żyje poniżej granicy ubóstwa

bejsment.com 4 godzin temu

Raport analizuje dochody z pomocy społecznej w 10 prowincjach i trzech terytoriach, a także w jednym gospodarstwie domowym w Albercie i Manitobie oraz dwóch w Quebecu.

Czterema przykładami gospodarstw domowych są:

  • Bezrobotny singiel
  • Osoba samotna z niepełnosprawnością
  • Samotny rodzic z dwuletnim dzieckiem
  • Para z dwójką dzieci w wieku 10 i 15 lat

W 2024 roku prawie wszystkie (98%) badane rodziny żyły na skraju ubóstwa. Ponadto, aż 73% badanych rodzin żyło w “skrajnym ubóstwie”, co oznacza, iż ich dochody były poniżej 75% progu ubóstwa.

Jennefer Laidley, która napisała raport, mówi: “Ludzie nie są po prostu biedni, są bardzo biedni”.

“W takim bogatym kraju jak Kanada, każdy powinien mieć dostęp do systemu zabezpieczeń społecznych, który pozwoli mu utrzymać się powyżej progu ubóstwa, bez względu na to, gdzie mieszka”.

Warto zauważyć, iż raport pokazuje, iż osoby samotne, nieposiadające partnerów, w tym osoby niepełnosprawne, żyją w większym ubóstwie niż osoby żyjące w konkubinacie.

Jennefer Laidley tłumaczy, iż przyczyną jest to, iż rodziny otrzymują dodatkowe świadczenia na dzieci od rządu federalnego i rządu prowincji.

W punkt trafiła mówiąc, iż “to ma duży wpływ na różnicę w dochodach”.

“Systemy pomocy społecznej na szczeblu prowincji, terytoriów i na szczeblu federalnym muszą bardziej się postarać, szczególnie dla dorosłych, którzy potrzebują więcej wsparcia i stanowią większość osób korzystających z pomocy społecznej”.

Różnice w zależności od miejsca zamieszkania

Jennefer Laidley zauważa, iż także miejsce zamieszkania ma wpływ na wyniki, szczególnie na adekwatność pomocy społecznej w Kanadzie.

Progi ubóstwa, które zostały wyliczone dzięki metody Family Basket Measure (MBC) na podstawie danych z 2018 roku, też różnią się w zależności od miejsca.

Według danych Statistics Canada, w 2024 roku miesięczny prog ubóstwa dla samotnej osoby w Kanadzie wyniósł:

  • Nowa Fundlandia i Labrador 2194 dolarów
  • Wyspa Księcia Edwarda 2211 dolarów
  • Nowa Szkocja 2213 dolarów
  • Nowy Brunszwik 2180 dolarów
  • Quebec 1964 dolarów
  • Ontario 2221 dolarów
  • Manitoba 2083 dolarów
  • Saskatchewan 2163 dolary
  • Alberta 2381 dolarów
  • Kolumbia Brytyjska 2272 dolarów
  • Jukon 2682 dolarów
  • Terytoria Północno-Zachodnie 3265 dolarów
  • Nunavut 4319 dolarów

Raport pokazuje, iż dochody z pomocy społecznej różnią się w zależności od rodzaju rodziny i miejsca, w którym mieszkają.

Na przykład, rodziny z jednym dzieckiem otrzymują najmniejsze wsparcie w Nowej Szkocji – wynosi ono 57% progu ubóstwa i 76% progu skrajnego ubóstwa. W Ontario wsparcie wynosi 58% granicy ubóstwa i 78% granicy skrajnego ubóstwa.

Rodzinom z jednym dzieckiem najwięcej pomogła prowincja Wyspa Księcia Edwarda, gdzie wsparcie wynosiło 84% progu ubóstwa.

Z kolei samotne osoby niepełnosprawne otrzymały najmniej wsparcia w Albercie (w programie Barriers to Full Employment), a potem w Nowym Brunszwiku i Nowej Szkocji.

Największe dochody w stosunku do granicy ubóstwa dla samotnej osoby niepełnosprawnej odnotowano w Nowej Fundlandii i Labradorze oraz Albercie, które otrzymały gwarantowany dochód dla osób z poważnymi niepełnosprawnościami (AISH).

Jennefer Laidley tłumaczy: “Zależnie od miejsca zamieszkania, dostajesz lepszą lub gorszą opiekę, lepsze lub gorsze wsparcie”.

“Ale prawdziwy problem jest taki, iż ciebie nie stać na podstawowe potrzeby, niezależnie od tego, gdzie mieszkasz w Kanadzie… więc miejsce zamieszkania ma znaczenie, ale najgorsza jest sytuacja, kiedy mimo pomocy społecznej przez cały czas jesteś biedny”.

Potrzebna jest większa pomoc

Raport pokazuje, iż mimo różnic w dochodach z pomocy społecznej w różnych miejscach w Kanadzie i w różnych rodzajach rodzin, ubóstwo wciąż istnieje.

Według Statistics Canada, w 2023 roku w Kanadzie 10,2% ludności (ok. 4 miliony ludzi) żyło poniżej granicy ubóstwa.

Raport mówi, iż choć w przypadku 59% rodzin dochody z pomocy społecznej wzrosły powyżej inflacji, to większość wzrostów była niewielka – od 2,5% do 11,4%, co sprawiało, iż rodziny przez cały czas były poniżej progu ubóstwa.

Choć niektóre prowincje i terytoria poszły do przodu w pomaganiu biednym poprzez wprowadzanie nowych świadczeń i inwestowanie w obecne, według Jennefer Laidley, trzeba zrobić więcej.

Idź do oryginalnego materiału