A jednak! Drużyna piłkarska GKS II Tychy została rozwiązana

10 godzin temu

GKS II Tychy, czyli tzw. drużyna piłkarska rezerw tego klubu, została rozwiązana i, jak słyszymy, w rundzie rewanżowej nie wystąpi już na boiskach czwartej ligi. O realnej groźbie likwidacji tego zespołu, złożonego z młodych adeptów piłki nożnej, pisaliśmy już w 2023 roku. Wówczas, w rozmowie z „Nowym Info”, ówczesny trener Dariusz Banasik przyznał, iż nowi właściciele klubu mieli zakusy likwidacji rezerw GKS Tychy. No i się stało.

Jak poinformował 14 stycznia oficjalny portal GKS Tychy (gkstychy.info) GKS II Tychy, czyli tzw. drużyna piłkarska rezerw tego klubu, została rozwiązana i w rundzie rewanżowej nie wystąpi już na boiskach czwartej ligi. Tyszanie, jak czytamy w komunikacie, po dziewiętnastu kolejkach obecnego sezonu zajmowali ostatnie miejsce w tabeli, z dorobkiem pięciu punktów.

Na łamach portalu wypowiedział się na ten temat Max Kothny, członek zarządu KP GKS Tychy: „Już przed startem poprzedniego sezonu rozważaliśmy opcję rozwiązania zespołu rezerw. Bardzo długo analizowaliśmy sytuację i ostatecznie podjęliśmy taką decyzję. Chciałbym w tym miejscu podziękować wszystkim zawodnikom oraz całemu sztabowi. Oczywiście stworzymy odpowiednie możliwości do rozwoju naszych talentów w jeszcze lepszych warunkach i wyższej lidze. Mamy już sprawdzonego partnera, który nam w tym pomoże”.

O podpisaniu umowy z klubem partnerskim klub ma poinformować w osobnym komunikacie.

Drużyna GKS II Tychy została reaktywowana, jak czytamy, 23 lata temu i w tym czasie przeszła drogę z B-klasy do czwartej ligi. w okresie 2021/2022 tyszanie wygrali choćby rozgrywki, ale w meczu barażowym przegrali ostatecznie z rezerwami Rakowa Częstochowa. Ostatnie sezony były już mniej udane, a w bieżących rozgrywkach „Trójkolorowi” wygrali zaledwie jedno spotkanie.

O groźbie likwidacji GKS II Tychy pisaliśmy już dwa lata temu. W rozmowie z „Nowym Info” ówczesny trener Dariusz Banasik przyznał 20 lipca 2023 roku, iż u nowego właściciela klubu były zakusy, żeby zlikwidować drugą drużynę GKS Tychy. Oto fragment wypowiedzi trenera Banasika podczas rozmowy z naszym dziennikarzem Jarosławem Jędrysikiem:

„Dariusz Banasik: Może nie nazwałbym tego ultimatum, ale w rozmowach z klubem podkreślałem, iż nie wyobrażam sobie, aby drugi zespół został zlikwidowany. Wiedziałem, iż przyjdzie do nas wielu młodych zawodników. Nie wszyscy mieszczą się w pierwszej drużynie, a żeby się rozwijać muszą gdzieś grać. W naszej wizji klubu druga drużyna ma być ściśle powiązana z tą pierwszą.

Jarosław Jędrysik: Powiedział pan, iż walczył o drugi zespół. To znaczy, iż były zakusy, żeby go zlikwidować?

Dariusz Banasik: Oczywiście, iż były takie zakusy. Niektóre zespoły w Polsce pozbywały się swoich drugich drużyn. Bodajże w ostatnim czasie tak zrobiła Cracovia… (prezes klubu wycofał rezerwy z rozgrywek w III lidze z powodów oszczędnościowych – przyp. red.). Na szczęście w Tychach rozmowy z właścicielami klubu doprowadziły do zmiany planów. Przekonaliśmy ich, iż funkcjonowanie drugiej drużyny ma sens.

Przypomnijmy, iż kiedy w portalu TVP Sport pojawiła się informacja, iż ze względu na ponoszone koszty, Pacific Media Group (właściciel KP GKS Tychy SA) chce zlikwidować drugą drużynę GKS Tychy, „Nowe Info” zapytało Krzysztofa Trzoska, rzecznika prasowego GKS-u, czy to prawda? Stwierdził on wówczas, iż klub nie odnosi się do tego typu rewelacji, a drużyna rezerw trenuje i przygotowuje się do kolejnych spotkań w IV lidze (dwutygodnik „Nowe Info” nr 13 z 20.06.2023)”.

ZB

Idź do oryginalnego materiału