Nie ma oficjalnego stanowiska żółto-czerwonych w sprawie kontuzji Abramowicza, ale informacje z Jurowieckiej wskazują, iż Jagiellonia Białystok nie planuje awaryjnego sprowadzania nowego bramkarza w trakcie rundy. Klub spodziewa się, iż ze stanem zdrowia kontuzjowanego Abramowicza jest lepiej, niż początkowo zakładano. Choć na początku mówiło się choćby o ośmiu tygodniach przerwy, przy sprawnie przebiegającej rehabilitacji 21-latek ma szansę wrócić do treningów za kilka tygodni. to, iż Jagiellonia nie skorzysta z możliwości z transferu medycznego to sygnał zaufania, jaki klub kieruje w stronę dotychczasowych rezerwowych golkiperów. Klub zamierza odważnie postawić na przede wszystkim na Miłosza Piekutowskiego, uważanego za jeden z największych talentów bramkarskich w klubie. Za jego plecami są też młodzi: Adrian Damasiewicz, Jakub Rabiczko oraz trochę starszy Bartek Żynel.
Abramowicz leczy kontuzję. Jaga nie przeprowadzi transferu medycznego. Piekutowski zadebiutuje w sobotę? (WIDEO)
Nie ma oficjalnego stanowiska żółto-czerwonych w sprawie kontuzji Abramowicza, ale informacje z Jurowieckiej wskazują, iż Jagiellonia Białystok nie planuje awaryjnego sprowadzania nowego bramkarza w trakcie rundy. Klub spodziewa się, iż ze stanem zdrowia kontuzjowanego Abramowicza jest lepiej, niż początkowo zakładano. Choć na początku mówiło się choćby o ośmiu tygodniach przerwy, przy sprawnie przebiegającej rehabilitacji 21-latek ma szansę wrócić do treningów za kilka tygodni. to, iż Jagiellonia nie skorzysta z możliwości z transferu medycznego to sygnał zaufania, jaki klub kieruje w stronę dotychczasowych rezerwowych golkiperów. Klub zamierza odważnie postawić na przede wszystkim na Miłosza Piekutowskiego, uważanego za jeden z największych talentów bramkarskich w klubie. Za jego plecami są też młodzi: Adrian Damasiewicz, Jakub Rabiczko oraz trochę starszy Bartek Żynel.