Cytat ks. Piotra Pawlukiewicza: W Adwencie my nie mamy się czegoś nauczyć nowego, tylko się mamy oduczyć.
Przyzwyczajenia bardzo często władają naszym życiem. Przyzwyczajamy się do pracy, do miejsca, do ludzi. Przyzwyczajenie – czy dobrze wpływa na nasze życie? Ks. Piotr Pawlukiewicz podpowiada, iż niekoniecznie.
Czytaj także >>> Czy otwarte sklepy w niedzielę są nam potrzebne?
„Gdy się przyzwyczajamy, usypiamy swoją czujność”
Pewnie zastanawiacie się, dlaczego. Odpowiedź jest prosta. Przyzwyczajenie potrafi nas rozleniwić. Gdy przyzwyczajamy się do jakiejś formy modlitwy, gwałtownie możemy złapać się na tym, iż jest to jedyna forma naszego rozwoju duchowego. Gdy przyzwyczajamy się do męża/żony/dziewczyny/chłopaka, albo choćby przyjaciela, przestajemy się starać myśląc, iż ta osoba już zawsze będzie z nami. Przyzwyczajenie do pracy sprawia natomiast, iż przestajemy mieć motywację i pracujemy od 8 do 16 robiąc absolutne minimum, które wystarcza do zadowolenia szefa. Gdy się przyzwyczajamy, usypiamy także swoją czujność. Nie dostrzegamy wielu zmian i elementów, które wpływają na naszą codzienność, ale także naszych bliskich.
Ks. Piotr Pawlukiewicz zachęca nas zatem, w tym wyjątkowym czasie Adwentu, byśmy spojrzeli na swoje życie nieco inaczej niż dotychczas. Najczęściej myślimy, czego jeszcze powinniśmy się nauczyć, jakie kompetencje zdobyć, by stawać się lepszym. A tymczasem okazuje się, iż czasami wystarczy po prostu się czegoś oduczyć. Mogą to być proste rzeczy np: oduczę się używać telefonu przed snem, oduczę się chodzić do spowiedzi bez przygotowania, oduczę się nakręcać złe myśli, itd.
Zadanie: Do czego się przyzwyczaiłeś? Czy jest w Twojej codzienności coś, czego mógłbyś się oduczyć? Co to jest? Zapisz to i pomyśl, jak możesz zmienić to przyzwyczajenie.
atom
