Alarm na rynku samochodów używanych! Nowe unijne obowiązki utrudnią sprzedaż samochodów.

2 godzin temu

Rynek używanych samochodów w Polsce wchodzi w nową erę – sprzedaż auta to dziś prawdziwe pole minowe formalności, które mogą zaskoczyć każdego sprzedawcę. Już nie wystarczy spisać umowy i oddać kluczyków. Każda transakcja wymaga pełnej znajomości przepisów i dopełnienia szeregu obowiązków, których zaniedbanie może skutkować poważnymi konsekwencjami finansowymi i prawnymi.

Fot. Shutterstock

Każde auto musi zostać sprzedane na podstawie umowy kupna-sprzedaży lub faktury, zawierającej dane obu stron, szczegóły pojazdu i cenę. Brak dokumentu oznacza brak legalnej sprzedaży. Po transakcji sprzedawca ma obowiązek zgłosić zbycie auta do wydziału komunikacji w ciągu 30 dni – niewykonanie tego obowiązku grozi karą do 1000 zł, a w skrajnych przypadkach odpowiedzialnością za wykroczenia czy wypadki spowodowane przez nowego właściciela.

Sprzedając samochód, trzeba także przekazać kupującemu kompletną dokumentację: dowód rejestracyjny, kartę pojazdu, jeżeli została wydana, oraz istotną polisę OC. Brak któregokolwiek dokumentu może wstrzymać rejestrację auta i narazić kupującego na problemy. Sprzedawca musi również powiadomić ubezpieczyciela, aby uniknąć automatycznego przedłużenia polisy i nieprzewidzianych kosztów.

Pod względem podatkowym sprzedaż auta w pierwszych sześciu miesiącach od zakupu może zaskoczyć – trzeba rozliczyć się z Urzędem Skarbowym i wykazać dochód. Niewywiązanie się z tego obowiązku może skutkować dotkliwymi karami finansowymi. Kupujący również ma obowiązki – musi zapłacić podatek od czynności cywilnoprawnych w wysokości 2% wartości auta w ciągu 14 dni oraz dopełnić rejestracji. Wyjątkiem są pojazdy pochodzące z salonu lub od komisu.

Sprzedaż auta to także ryzyko odpowiedzialności za ukryte wady fizyczne przez 2 lata. Kupujący może zgłaszać roszczenia w ramach rękojmi, jeżeli pojazd gwałtownie zacznie sprawiać problemy techniczne. Uczciwość i pełna informacja o stanie technicznym auta to najlepsza ochrona sprzedawcy.

Samochód bez ważnego przeglądu technicznego może być sprzedany, ale nie może legalnie poruszać się po drogach. W praktyce oznacza to konieczność transportu lawetą, co utrudnia sprzedaż i odstrasza potencjalnych nabywców. Kary za brak przeglądu sięgają choćby 5000 zł.

Aby uniknąć problemów, najlepiej korzystać z gotowych wzorów umów, dopilnować terminów zgłoszeń, dokładnie przekazać dokumentację i pamiętać o formalnościach wobec ubezpieczyciela i urzędów. Sprzedaż auta to dziś nie tylko transakcja – to proces wymagający świadomości prawnej i staranności, bo każda umowa, każdy dokument i każdy termin mają znaczenie.

Wkraczając na rynek samochodowy, trzeba być przygotowanym na formalności, podatkowe pułapki i możliwe roszczenia kupującego. Sprzedaż samochodu w Polsce stała się ekscytującą, choć wymagającą przygodą, w której bezpieczeństwo finansowe i prawne zależy od naszej wiedzy i staranności.

Źródło: bezprawnik.pl/warszawawpigulce.pl

Idź do oryginalnego materiału