Burze nadciągają nad północno-zachodnią Polskę! IMGW wprowadza alarm pogodowy. W czterech województwach szykuje się pogodowy sztorm, burze, porywisty wiatr i grad. IMGW wystosował ostrzeżenia pierwszego stopnia. To moment, w którym pogoda nie pyta, trzeba reagować.

Fot. Shutterstock
Groźne prognozy dla regionu
Popołudniu i wieczorem nad województwami — Lubuskim, zachodniopomorskim, wielkopolskim i częścią Dolnego Śląska rozwijać się będą burze. Deszcz może spaść intensywnie, w krótkim czasie. Wiatr będzie szarpał dachami i gałęziami. Lokalnie może spaść grad. To nie zwykła ulewa to potencjał na chaos pogodowy.
Dlaczego jest niebezpiecznie
Ponieważ prognozy mówią o nagłych przełomach pogody. Burze często przychodzą bez ostrzeżenia, przy silnych podmuchach wiatru i gwałtownych opadach. To przepis na powodzie lokalne, zalane ulice, przerwy w dostawach prądu i szkody materialne. Każdy, kto lekceważy alert ryzykuje.
Co to oznacza dla Ciebie?
Jeśli mieszkasz w objętych ostrzeżeniem województwach dziś późnym popołudniem bądź czujny. Zamknij okna. Usuń z tarasu luźne przedmioty wiatr potrafi zdmuchnąć wszystko. Unikaj parkowania pod drzewami lub słupami. Gdy burza się zbliży zostań w domu.
Dla kierowców drogi mogą być śliskie. Widoczność spadnie. Długie podróże lepiej przełożyć.
Dla operatorów dronów – całkowity zakaz lotów w takich warunkach. Sprawy zdrowia i bezpieczeństwa stawiane są ponad hobby. To nie typowa prognoza to wezwanie do działania. Burze mogą zmienić wieczór w noc pełną niepewności. Bądź gotowy, bo pogoda nie poczeka.
Źródło: PAP/warszawawpigulce.pl