Analiza: Zasiłek pogrzebowy wzrośnie o 75%. Czy to wystarczy na pochówek w Krakowie?

1 godzina temu

Mieszkańcy Krakowa od 2011 roku musieli radzić sobie z „zamrożonym” zasiłkiem pogrzebowym w kwocie 4000 zł, podczas gdy ceny na lokalnych nekropoliach rosły z każdym rokiem. Wiceminister Sebastian Gajewski zapowiedział przełom: od 1 stycznia 2026 roku świadczenie wzrośnie do 7000 zł. Prześwietlamy, jak ta zmiana wpłynie na budżety krakowskich rodzin.

Podwyżka o 75% to największa zmiana w systemie wsparcia pośmiertnego w Polsce od kilkunastu lat. W Krakowie, gdzie koszty usług funeralnych należą do najwyższych w kraju, zmiana ta ma wymiar strategiczny. Do tej pory zasiłek pokrywał zaledwie ok. 35-40% realnych kosztów skromnego pochówku. Po reformie, współczynnik ten wzrośnie do blisko 70%.

Kraków na tle nowych przepisów

Z perspektywy mieszkańca stolicy Małopolski, najważniejsze są trzy filary zapowiedzianej reformy:

  1. Nowa kwota bazowa (7 000 zł): To realne wzmocnienie siły nabywczej o 3 000 zł. W warunkach krakowskich ta różnica pokrywa np. koszt zakupu solidnej trumny oraz opłaty w Zarządzie Cmentarzy Komunalnych (ZCK).
  2. Bezpiecznik inflacyjny (Waloryzacja): jeżeli inflacja przekroczy 5%, kwota zasiłku zostanie automatycznie podniesiona. To koniec ery, w której zasiłek tracił na wartości rok do roku.
  3. Błyskawiczna wypłata: Skrócenie czasu przelewu z 30 do 14 dni.

Analiza kosztów: Ile zostaje w kieszeni?

Przyjrzyjmy się procentowemu rozkładowi obciążeń dla rodziny w Krakowie (szacunki dla pochówku tradycyjnego na cmentarzu komunalnym):

  • Przed reformą: Rodzina otrzymywała 4 000 zł przy średnich kosztach rzędu 10 000zł. Luka finansowa wynosiła aż 6 000 zł (60% kosztów).
  • Po 1 stycznia 2026: Przy zasiłku 7 000 zł i założeniu stabilizacji cen, luka finansowa kurczy się do 3 000 zł (30% kosztów).

„Pomoc musi być szybka i realna”

Cytowany przez nas wiceminister Sebastian Gajewski podkreśla, iż państwo musi przychodzić z pomocą w obliczu osobistego dramatu. W Krakowie, gdzie procedury na cmentarzach takich jak Rakowice, Batowice czy Grębałów bywają kosztowne, uproszczenie zasad przyznawania świadczenia ma dodatkowo zdjąć ciężar biurokracji z barków żałobników.

Te artykuły mogą Cię zainteresować:

Tyle zarobi kasjer w krakowskiej Biedronce. Sieć ujawniła stawki na 2026 rok [KWOTY BRUTTO]

Ulica Poselska – pułapka dla kierowców [ZDJĘCIA]

Tak wygląda sanktuarium w Łagiewnikach po zmroku [ZDJĘCIA]

Idź do oryginalnego materiału