Anetta Okoń, franczyzobiorczyni VeloBanku, o tym, jak otworzyć placówkę i zarabiać na własnych warunkach

2 dni temu
VeloBank dysponuje w tej chwili siecią 124 franczyz. Tylko od stycznia tego roku otworzył 27 placówek, a od stycznia 2024 roku – już 70 nowych lokalizacji. Oferta partnerska VeloBanku jest skierowana do osób, które chcą odnieść sukces zawodowy, prowadząc własną firmę opartą o sprawdzony model działania. Bank poszukuje współpracowników w całej Polsce – wszędzie tam, gdzie istnieje potencjał dla nowoczesnej bankowości. Anetta Okoń, franczyzobiorczyni VeloBanku, opowiada o tym, jak otworzyć swoją placówkę bankową i pójść na swoje. Co to znaczy prowadzić swoją placówkę VeloBanku?

Prowadzenie własnej placówki VeloBanku to przede wszystkim prowadzenie własnego biznesu w oparciu o pewien zweryfikowany już model. Z jednej strony możemy mieć niezależność i samodzielność w działaniu (tutaj naprawdę można powiedzieć „sky is the limit”). Z drugiej – stoimy za rozpoznawalną instytucją z mocnym zapleczem produktowym, technologicznym i promocyjnym.

Jak to się zaczęło? Czym zajmowałaś się zawodowo przed dołączeniem do sieci partnerskiej?

Zanim otworzyłam własną placówkę, przez lata pracowałam na etacie w branży finansowej – zarządzałam zespołami sprzedażowymi i odpowiadałam za wdrożenie standardów obsługi klienta. Bardzo lubiłam moją pracę, ale często myślałam o własnej firmie. W pewnym momencie stwierdziłam, iż to już jest ten moment, iż pora na zmianę. Chciałam móc połączyć moją wiedzę o rynku finansowym z możliwością rozwoju we własnym bi
Idź do oryginalnego materiału