Antoni Mańczak – uczeń z Szamotuł, ofiara Auschwitz

4 dni temu

Antoni Mańczak – uczeń z Szamotuł, ofiara obozu koncentracyjnego w Auschwitz

W 1940 r. Antoni Mańczak został uwięziony w obozie w Auschwitz, skąd już nie wrócił. Ze zdjęć patrzy na nas szczupły chłopak: w mundurze ucznia szamotulskiego Gimnazjum i Liceum im. ks. Piotra Skargi stoi obok mamy i siostry, a zimą z kolegami jeździ na sankach w Wielonku. Jego historię próbują odtworzyć siostrzenica Maria Sroka z domu Paszkowska i jej syn Maciej.

Antoni był jednym z pięciorga dzieci Wincentego Mańczaka (1890-1958), mistrza rzeźnickiego, i Anny z domu Najdek (1891-1961). Urodził się 21 maja 1920 r. w Pamiątkowie, skąd pochodziła jego mama i gdzie małżonkowie mieszkali przez pierwsze lata po ślubie. W 1929 r. Mańczakowie kupili dom w Szamotułach przy dzisiejszej ul. Poznańskiej 18 (dawniej nr 7). Wincenty w podwórzu miał zakład masarski, a gotowe wyroby sprzedawał we własnym sklepie. W latach trzydziestych kupił też 40-hektarowe gospodarstwo w Kępie i sam hodował zwierzęta na mięso.


Antoni Mańczak (w mundurze Gimnazjum i Liceum im. ks. Piotra Skargi w Szamotułach) z mamą Anną i siostrą Joanną Paszkowską


Antoni uczył się w Gimnazjum i Liceum im. ks. Piotra Skargi, w 1940 r. miał zdawać maturę. Był człowiekiem wrażliwym, bardzo lubił konie, wspólnie z rodzicami planował, iż po szkole zajmie się prowadzeniem rodzinnego gospodarstwa.

W lutym 1940 r. starszemu bratu Antoniego – Stanisławowi oraz jego kolegom udało się przejść przez zieloną granicę na Węgry i w kwietniu dołączyć do polskiego wojska we Francji (por. artykuł http://regionszamotulski.pl/wojenne-drogi-stanislawa-manczaka/). Antoni również postanowił spróbować przedostać się na Zachód. Niestety, przy próbie przekroczenia granicy on i jego koledzy (w śród nich Czesław Kwiatkowski) zostali złapani przez Niemców i osadzeni w więzieniu w Tarnowie.


Antoni Mańczak z kolegami w Wielonku, 9.12.1938 r. Z lewej strony Sylwester Sławski (jego ojciec Marceli zginął w 1940 r. w Dachau), z prawej Kryspin Krzymień.

O aresztowaniu brata najpierw dowiedziała się jego starsza siostra Joanna Paszkowska, w styczniu 1940 r. wraz z mężem i córką wysiedlona z Poznania do Generalnego Gubernatorstwa. To do nich, do Julianowa w powiecie opatowskim (obecnie woj. świętokrzyskie), pod koniec września 1940 r. dotarła kartka pocztowa podpisana przez „Życzliwą N.”. Z informacji tam zawartych wynikało, iż Antoni został aresztowany i na adres Polskiego Czerwonego Krzyża w Tarnowie można mu wysłać ciepłą odzież i jedzenie. Przygotowana paczka dotarła do adresata pod koniec października. Kolejne wiadomości o losach Antoniego były już tragiczne.


Kartka pocztowa przysłana siostrze Antoniego Mańczaka – informacja o uwięzieniu Antoniego (informacje podane nie wprost). Nadawcą była nieznana kobieta.


14 marca 1941 r. Joanna i Henryk Paszkowscy otrzymali przesyłkę z obozu w Auschwitz – urnę z prochami Antoniego Mańczaka i kilka dokumentów. Na kartoniku dołączonym do urny był numer obozowy: 6181, a na dokumencie z informacjami o rzeczach pozostałych w obozie po Antonim widniała jego data śmierci – 4 stycznia 1941 r. Urodzona kilka miesięcy później córka Joanny i Henryka Paszkowskich Maria otrzymała drugie imię po zmarłym wuju: Antonina.

Urnę z prochami Antoniego siostra i szwagier przywieźli po wojnie do Szamotuł. Najpierw stanęła ona w grobowcu zaprzyjaźnionej z Mańczakami rodziny Sundmannów. Kiedy w 1958 r. zmarł Wincenty Mańczak, matka Antoniego włożyła urnę do trumny. Ojciec i syn pochowani zostali razem – w rodzinnym grobie na cmentarzu w Szamotułach.

Po wojnie rodzina Mańczaków dowiedziała się, iż w obozie w Auschwitz zginął też Czesław Kwiatkowski, z którym Antoni próbował przekroczyć granicę, inny kolega, któremu udało się przeżyć obóz, przekazał informację, iż Antoni zginął z głodu, zimna i wycieńczenia ciężką pracą. Upadł – prowadzony wraz z innymi więźniami do pracy – i został dobity.


Karton z adresem Henryka Paszkowskiego – dołączony do urny z prochami Antoniego Mańczaka


Czy 80 lat po śmierci Antoniego Mańczaka można dowiedzieć się czegoś więcej o jego losach? Archiwum Narodowe w Krakowie w 2021 r. – na prośbę rodziny – przesłało wersję cyfrową dokumentu Niemieckiego Zakładu Karnego w Krakowie, z której wynika, iż Antoni Mańczak trafił tam 11 września 1940 r. z Gestapo w Krakowie, a 11 grudnia wywieziony został do Auschwitz. Biuro do Spraw byłych Więźniów Archiwum Muzeum Auschwitz-Birkenau potwierdziło, iż transport 62 więźniów z Tarnowa dotarł do obozu koncentracyjnego dzień później, a więźniowie otrzymali numery od 6176 do 6237. Dotąd znano 15 nazwisk tych osób, dzięki informacjom dostarczonym przez rodzinę Antoniego Mańczaka do numeru 6181 dopisano jego i mię i nazwisko. Nic więcej nie wiadomo, ponieważ Niemcy zniszczyli około 90 % dokumentów obozu Auschwitz-Birkenau.

Dla rodziny każda taka, choćby drobna, informacja jest bardzo ważna. A poszukiwania są swego rodzaju hołdem złożonym Antoniemu, chłopakowi, który w momencie śmierci nie miał jeszcze ukończonych 21 lat, dopiero wkraczał w dorosłe życie, miał zdawać maturę i hodować konie…

Agnieszka Krygier-Łączkowska

zdjęcia i dokumenty udostępniła Maria Sroka z domu Paszkowska

tekst został napisany w styczniu 2022 r.

Szamotuły, ul. Poznańska 18, dom rodzinny Mańczaków. W zwieńczeniu inicjały W.M. i data 1929 – Wincenty Mańczak, rok kupna domu.

Sodalicja Mariańska, oddział szkolny chłopców. Antoni Mańczak siedzi 1. z prawej, obok ks. prefekta Antoniego Szudy. siedzi jego starszy brat Stanisław, w górnym rzędzie na środku Jan Mańczak

Karta więźnia – Niemiecki Obóz Karny w Tarnowie. Znajduje się tam informacja, o tym, iż Antoni Mańczak przywieziony został 11.09.1940 r., do Tarnowa trafił z Gestapo w Krakowie, a 11.12.1940 wywieziony został do Auschwitz.
Dokument z Archiwum Narodowego w Krakowie, udostępniony rodzinie w 2021 r.

Potwierdzenie dostarczenia paczki Antoniemu Mańczakowi

Numer obozowy Antoniego Mańczaka. Kartonik doczepiony do urny z prochami, przysłanej rodzinie z Auschwitz w marcu 1941 r.

Na dokumencie z informacją o rzeczach pozostawionych przez Antoniego Mańczaka wpisano datę śmierci – 4.1.1941 r. (dokument przysłany razem z urną). Zły rok urodzin

Numer obozowy 6181 – Antoni Mańczak. Nazwiska większości więźniów nie są znane.
Dokument udostępniony przez Biuro do Spraw byłych Więźniów Archiwum Muzeum Auschwitz-Birkenau w 2021 r.

Grób rodziny Mańczaków na cmentarzu w Szamotułach. Zdjęcie – Grobonet

Idź do oryginalnego materiału