Apel o jedność po tragedii. Społeczność wspomina 8-letniego Jahvaia

bejsment.com 3 godzin temu

Jahvai Roy

Toronto pogrążone jest w smutku po tragicznej śmierci ośmioletniego Jahvaia Roya, który w weekend padł ofiarą zabłąkanej kuli w dzielnicy North York.

– Był szczęśliwym, odważnym dzieckiem – wspomina Marcell Wilson, założyciel antyprzemocowego Ruchu One-by-One, z którym chłopiec był związany. – Imię Jahvaia ma być latarnią nadziei – dodał.

„Ostatnim spojrzeniem był strach”

Matka chłopca, Holly, przerwała milczenie we wpisie na Facebooku. Opisała ostatnie chwile sobotniego wieczoru, gdy przygotowywali się do snu. – Usłyszeliśmy dwa strzały. Myślałam, iż to fajerwerki. Jahvai spojrzał na mnie przestraszony, a chwilę później już nie żył – napisała.

Chłopiec został przewieziony do szpitala, ale nie udało się go uratować.

Społeczność wstrząśnięta tragedią

To kolejna ofiara przemocy z użyciem broni w tej okolicy – we wrześniu ubiegłego roku 15-letni Mario Giddings został zastrzelony przed własnym domem. Wilson podkreśla, iż szczególnie młodzi ludzie są zranieni i ztraumatyzowani takimi wydarzeniami. – Zemsta nie jest drogą. Jahvai chciałby jedności i pokoju – mówi.

Policja wciąż poszukuje sprawców. – Nie ma ucieczki. To zniszczy was od środka – przestrzega Wilson, apelując do winnych, by przyznali się do błędu.

Apel o wspólne działania

Wilson zwrócił się także do społeczności i władz, by połączyli siły w walce z przemocą. – Znamy przyczyny problemu. Brakuje współpracy. To nie jest kwestia „my i oni”. To problem nas wszystkich – podkreśla.

Rodzina chłopca uruchomiła zbiórkę w serwisie GoFundMe. W piątek w ratuszu Toronto odbędzie się wiec solidarnościowy ku pamięci Jahvaia.

Na podst. CityNews

Idź do oryginalnego materiału