Arka Pawłów lepsza od ekipy z Klimontowa. Piękny jubileusz Mirosława Kalisty

2 godzin temu
Szczelna defensywa, a przede wszystkim skuteczna postawa gospodarzy w polu karnym rywala okazały się kluczowymi elementami niedzielnej potyczki pomiędzy Gminnym Klubem Sportowym Arka Pawłów a Klimontowianką Klimontów. Górą w starciu 10. kolejki RS Active IV ligi świętokrzyskiej byli podopieczni Piotra Gadeckiego, którzy triumfowali 2:0. Opromieniona wyjazdową wygraną 4:2 z GKS-em Rudki, drużyna Piotra Gadeckiego w dobrych i optymistycznym nastroju przestępowała do spotkania z Klimontowianką Klimontów. Mecz ułożył się korzystnie dla gospodarzy, którzy już n początku objęli prowadzenie. W 5 minucie najprzytomniej w polu karnym rywala zachował się Norbert Drożdżał. Środkowy defensor Arki umieścił futbolówkę między słupkami, dzięki czemu żółto-niebiescy mogli cieszyć się z gola na 1:0. Arka nie tylko kontrolowała to co działo się na murawie, ale w kolejnych minutach dążyła do zdobycia kolejnych bramek. Co istotne była skuteczna w linii defensywnej, nie dając się zaskoczyć.

W 43 minucie gospodarze ponownie zaskoczyli przeciwnika. Tym razem sztuki tej dokonał skrzydłowy Damian Nogaj. Były zawodnik ostrowieckiego KSZO, podobnie jak Krystian Sornat był jednym z motorów napędowych Arki. Po zmianie stron miejscowi mogli pokusić się o jeszcze jedno trafienie. W końcówce uśmiechnęło się do nich szczęcie, kiedy Klimonto
Idź do oryginalnego materiału