Arka Pawłów lepsza od zespołu z Końskich. Instynkt snajpera nie zawiódł

7 godzin temu
Mając w swoich szeregach takiego gracza jak Mirosław Kalista można śmiało myśleć o sięgnięciu po pełną pulę. Po raz kolejny w okresie 2024/25 okazało się, iż doświadczony napastnik był jednym z najważniejszych ogniw swojego zespołu. Dzięki jego dwóm bramkom, Arka Pawłów pokonała w wyjazdowym meczu 19. kolejki RS Active IV ligi świętokrzyskiej Neptun Końskie 3:1. Niedzielna potyczka miała szczególne znacznie nie tylko dla piłkarzy Gminnego Klubu Sportowego Arka, ale przede wszystkim dla szkoleniowca drużyny z powiatu starachowickiego. Nowy coach żółto-niebieskich (w zimowej przerwie zastąpił w tej roli Piotra Gadeckiego) jeszcze do niedawna zasiadał bowiem na ławce trenerskiej Neptuna Końskie. Po wyjazdowej wygranej 2:0 ze staszowską Pogonią, Mirosław Kalista i spółka sięgnęli po pełną pulę. Była to pierwsza wiosenna wiktoria. 9 marca Arce ponownie udało się wywalczyć 3 punkty.

Strzelanie rozpoczął w 33 minucie napastnik gości, który kilka dni temu świętował swoje 33 urodziny. Po przerwie rezultat na 2:0 podwyższył obrońca Igor Wódz, co pozwoliło Arce na tym by skupić się na grze z kontry. Na nieco ponad kwadrans przed zakończeniem niedzielnego spotkania, Mirosław Kalista po raz trzeci umieścił futbolówkę w siatce, stawiając kropkę nad i.

RS Active IV liga świętokrzyska

19. kolejka (9 marca 2025)

NEPTUN K
Idź do oryginalnego materiału