Asseco Resovia przed szansą na komplet punktów

5 godzin temu
Fot. Fb Asseco Resovia Rzeszów

We wtorek o godz. 17.30 siatkarze Asseco Resovii staną przed szansą podreperowania dorobku punktowego w konfrontacji z zespołem Steam Hemarpol Norwid Częstochowa. Rywale jak do tej pory wygrali cztery mecze m.in. po 3-2 z Jastrzębskim Węglem i ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle.

SIATKÓWKA. PLUSLIGA

Zespół z Częstochowy do sezonu przystąpił pod nową nazwa – Steam Hemarpol Norwid, z nowym trenerem i większością kadry, a celem jest utrzymanie. Drużynę poprowadzi 50-letni Brazylijczyk Cezar Douglas Silva. To były szkoleniowiec drużyn Volley Futuro i Taunate Volley, z którymi dwukrotnie zdobył Puchar Brazylii, a także po dwa srebrne i dwa brązowe medale mistrzostw kraju, oraz zespołów włoskiej Serie B – Vibo Valentia i Formitalia Catania. Pierwotnie częstochowian miał przejąć dobrze znany w Polsce Igor Kolakovic z Czarnogóry, ale otrzymał on atrakcyjniejszą propozycję z Turcji i został trenerem Halkbanku Ankara. Z kolei dotychczasowy szkoleniowiec Norwida Leszek Hudziak, który w 2023 roku wywalczył z nim awans do PlusLigi i utrzymał drużynę na najwyższym szczeblu, będzie teraz pełnił rolę asystenta.

Zadanie, które stoi przed sztabem szkoleniowym i zawodnikami, nie będzie łatwe do wykonania, PlusLigę opuszczą trzy zespoły. Stąd też część zmian, na które zdecydował się zarząd Norwida, którego głównym sponsorem pozostaje grupa kapitałowa Exact Systems. Co prawda znikła ona z nazwy drużyny, ale zastępuje ją nowa marka tej właśnie grupy, czyli Steam. W nazwie pozostaje drugi ze sponsorów, czyli Hemarpol, a wraca do niej Norwid, czyli patron IX Liceum Ogólnokształcącego w Częstochowie, przy którym klub powstał w roku 2002 i od którego wziął nazwę.

Z zespołu grającego w poprzednim sezonie w Norwidzie pozostało tylko czterech zawodników: rozgrywający Tomasz Kowalski (w sezonie 2011/2012 grał w Asseco Resovii), atakujący Mateusz Borkowski, przyjmujący Damian Kogut i środkowy Bartosz Schmidt. Odeszli: Kanadyjczyk Byron Keturakis, Norweg Oscar Espeland, Tunezyjczyk Aymen Bouguerra, Amerykanin Kaleb Jenness, Japończyk Sho Takahashi oraz Bartłomiej Janus, Łukasz Rymarski, Rafał Sobański, Dawid Dulski, Piotr Hain i Marcin Jaskuła.

Nowi siatkarze Norwida to: amerykański rozgrywający Quinn Isaacson, czeski atakujący Patrik Indra, irański przyjmujący Milad Ebadipour, a pozostali to Polacy: przyjmujący Bartłomiej Lipiński i Artur Sługocki, środkowi Sebastian Adamczyk, Daniel Popiela i Damian Radziwon oraz libero wychowanek klubu z Rzeszowa, Mateusz Masłowski i Bartosz Makoś.

Częstochowianie dobrze weszli w sezon, choć w niedzielę doznali u siebie niespodziewanej porażki z Barkomem Każany Lwów 0-3 i legitymują się bilansem 4-3. Rzeszowianie na sześć rozegranych meczów wygrali tylko dwa, ale będą faworytem wtorkowego meczu. – W PlusLidze nie spodziewam się, żebyśmy mieli do rozegrania jakieś łatwe spotkania. Szczerze mówiąc, każda drużyna o coś walczy i nikt nie da nam łatwych punktów. My musimy sami sobie na nie zapracować – mówi Gregor Ropret, rozgrywający Asseco Resovii.

Mimo kiepskiego początku sezonu w ekipie z Rzeszowa nastroje nie są najgorsze. – Wiadomo, iż w ostatnim czasie przeżywamy trudny okres jeżeli chodzi o grę, wyniki i naszą pewność siebie. Najważniejsze iż mimo tych wszystkich trudności nie zwieszamy głów i nie poddajemy się – mówi Stéphen Boyer, francuski atakujący Asseco Resovii i dodaje. – Musimy cały czas pracować, bo mamy naprawdę mocny zespół, który potrzebuje jeszcze więcej wspólnych treningów i złapania pewności siebie. Musimy się skupić na pracy i każdym codziennym treningu. Sezon jest długi. Przed nami jeszcze wiele spotkań, także tych najważniejszych. Mamy w Rzeszowie nowy zespół i potrzebujemy jeszcze więcej wspólnej gry. Jestem przekonany, iż lepsze zgranie i lepsza gra całego zespołu przyjdzie. Celem jest to, żebyśmy krok po kroku osiągnęli swój najlepszy poziom gry – stwierdza francuski atakujący zespołu z Rzeszowa.

ASSECO RESOVIA – STEAM HEMARPOL NORWID Częstochowa, wtorek, godz. 17.30 (transmisja Polsat Sport1)

PRZECZYTAJ TEŻ: Asseco Resovia pokazała się w stolicy, ale przegrała mecz (audio)

Idź do oryginalnego materiału