Auta z czujnikami do parkowania dla kursantów prawa jazdy? „Trzeba modernizować flotę”

Zdjęcie: Zmiana floty w siedleckim WORD (autor: RDC)

Po 20 latach ople corsy znikną z siedleckiego WORD-u. Wysłużoną flotę samochodów egzaminacyjnych zastąpią nowoczesne suzuki swifty wyposażone m.in. w kamery cofania i czujniki, system monitoringu, a dla egzaminatorów także w pedał sprzęgła.

Jak mówi dyrektor WORD Daniel Pióro, to konieczność.

– Tych egzaminów mamy naprawdę bardzo dużo. W samym roku 2024 przeprowadziliśmy ponad 27 tysięcy egzaminów praktycznych. Ponad 70 proc. wszystkich egzaminów dotyczy właśnie kategorii B – zauważa.

Egzaminator nadzorujący Stefan Kukla uważa, iż WORD musi iść z duchem czasu.

– Nie możemy sobie pozwolić na to, iż ktoś zdaje na skrzyni manualnej bez żadnego czujnika, a potem wsiada do samochodu, kupi sobie elektryka czy inny samochód i od nowa będzie musiał się uczyć – mówi.

Podobnego zdania są egzaminowani.

Umowa jest już podpisana, 15 nowych czerwonych aut dotrze do placówki do końca sierpnia. Będą służyć i WORD-owi w Siedlcach, i oddziałowi w Garwolinie.

„WORD-y muszą modernizować flotę”

Rzecznik Instytutu Transportu Samochodowego Mikołaj Krupiński uważa z kolei, iż wymiana samochodów nauki jazdy w WORD-ach to naturalna kolej rzeczy.

– Te technologie same nie zdadzą egzaminu za kursanta, raczej dostosowują proces szkoleniowy do współczesnych realiów technologicznych i wymagań bezpieczeństwa. Tym bardziej iż Unia Europejska wymaga, aby nowe pojazdy były wyposażone już standardowo w szereg określonych systemów, m.in. inteligentnego asystenta prędkości, kamery cofania czy system awaryjnego hamowania, zatem WODR-y muszą modernizować flotę – podkreśla.

Nowe technologie i systemy są już standardem. Jak jednak zaznacza ekspert, to nie oznacza, iż kierowcy będą umieć mniej.

– Na pewno wartością dodaną jest także to, iż te systemy asystujące, wspomagające kierowanie, czujniki parkowania, monitorowanie martwego pola na pewno minimalizują ryzyko błędów, które są przecież czymś zupełnie naturalnym u początkujących kierowców, toteż zwiększają one bezpieczeństwo zarówno kursanta, jak i innych uczestników ruchu – zauważa Krupiński.

Koszt wymiany floty w siedleckim WORD to ponad 1,2 mln zł.