Autobus nie może wyjechać pod górkę w Rzeszowie. Atak śniegu w natarciu

29 minut temu

Rzeszów po raz kolejny walczy z zimową aurą, która zaskoczyła kierowców i pasażerów. Intensywne opady śniegu w połączeniu z śliskimi nawierzchniami spowodowały spore utrudnienia w komunikacji miejskiej i drogowej. Mieszkańcy miasta informują o trudnej sytuacji na ulicach Matysowskiej oraz Kiepury, gdzie doszło do licznych stłuczek, a niektóre pojazdy utknęły na drogach.

Autobus linii 61 stanął na trasie

Jednym z głównych punktów, gdzie wystąpiły utrudnienia, była ulica Matysowska, gdzie autobus linii 61 utknął pomiędzy Matysówką a Zalesiem. Pasażerowie musieli liczyć się z opóźnieniami, a samo przejazdy w tej okolicy stały się wyjątkowo utrudnione. Na tym odcinku, w wyniku niekorzystnych warunków, doszło również do kilku stłuczek, co dodatkowo zablokowało ruch.

Problemy na Kiepury i Matysowskiej

Ruch na ul. Matysowskiej i ul. Kiepury w Rzeszowie w piątek rano był wyjątkowo trudny. Wiele pojazdów miało problem z utrzymaniem przyczepności na śliskiej nawierzchni, co prowadziło do licznych stłuczek i zatorów. Kierowcy musieli zmagać się z opóźnieniami, a w wielu przypadkach były potrzebne interwencje służb drogowych, aby przywrócić płynność ruchu.

Apel o ostrożność

Służby porządkowe apelują o ostrożność na drogach, zwłaszcza w rejonach o dużym natężeniu ruchu. Policja oraz straż miejska przypominają o zachowaniu większych odległości między pojazdami, szczególnie w warunkach zimowych, kiedy nawierzchnie mogą być nieprzewidywalne. Zima w Rzeszowie ponownie pokazała, jak ważne jest dostosowanie prędkości do warunków pogodowych.

Mieszkańcy i kierowcy powinni liczyć się z dalszymi utrudnieniami w całym regionie, ponieważ prognozy przewidują dalsze opady śniegu i pogarszające się warunki na drogach.

Idź do oryginalnego materiału