W centrum Sankt Petersburga autobus z pasażerami wpadł do rzeki Mojka. Poinformował o tym portal Fontanka, powołując się na naocznych świadków. Są ofiary śmiertelne.
Ratownicy wyciągają wrak autobusu z rzeki Mojki w Sankt Petersburgu, gdzie autobus pasażerski przebił się przez płot mostu Potselujewa i wpadł do wody.
Według Ministerstwa Sytuacji Nadzwyczajnych co najmniej trzy osoby zginęły, sześć zostało rannych, a cztery są w stanie krytycznym.