W sobotni wieczór, 21 grudnia, około godziny 20:30, plac budowy stacji metra w Chrzanowie stał się miejscem poważnej awarii. W miejscu lokalizacji budynku przy ulicy Rayskiego 7 doszło do uszkodzenia sieci wodociągowej, a następnie osunięcia ziemi i utworzenia zapadliska. Obszar zniszczeń nie wykraczał poza teren budowy.
Zaistniałej sytuacji natychmiast przyjęły się odpowiednie służby – straż pożarna, policja oraz pogotowie energetyczne i wodociągowe. Zgodnie z relacją inspektora nadzoru budowlanego, żaden z okolicznych budynków nie był zagrożony.
Wszystkie budynki sąsiadujące z placem budowy stacji metra zostały objęte ciągłym systemem monitoringu geodezyjnego, umożliwiającym obserwację wszelkich ruchów gruntu z precyzją do 0,1 mm. Automatyczne odczyty tego systemu nie wykazały żadnych niepokojących zmian dla struktur budynków. Wyniki te potwierdziły również pomiary manualne.
Awaria sieci wodociągowej spowodowała odcięcie dostaw energii elektrycznej i wody do budynków przy ul. Rayskiego 7,9 oraz 11. W odpowiedzi na powstałą sytuację, na miejsce skierowano beczkowóz z wodą pitną. Pracownicy Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji (MPWiK) pracowali przez całą noc, a dopływ wody udało się przywrócić około godziny 6:00 rano następnego dnia. Działania mające na celu przywrócenie dostaw prądu prowadziło pogotowie energetyczne STOEN.
W obliczu powyższych wydarzeń, prezydent Warszawy podjął decyzję o powołaniu sztabu kryzysowego w sobotni wieczór. Przygotowano również plan ewakuacji mieszkańców do miejskich placówek. Jednakże, ze względu na brak bezpośredniego zagrożenia, mieszkańcy zdecydowali o pozostaniu we własnych domach.