W sobotni poranek nie zabrakło ich na trasie. Jedni przebiegli dystans, inni pokonali go spacerem. W towarzystwie rodzin i znajomych babcie i dziadkowie udowodnili, iż zdrowie i aktywność fizyczna idą w parze z pozytywnym nastawieniem do życia.
Tym razem parkrun przyciągnął nie tylko stałych uczestników, ale także ich wnuki, które towarzyszyły dziadkom na trasie.
Zanim rozpoczęto bieg, organizatorzy wręczyli dyplomy za regularne uczestnictwo w parkrunie – nagrodzono tych, którzy mają na koncie 10, 20, 50, a choćby 100 biegów.
[foto:7152311]
Podczas sobotniego wydarzenia nie zabrakło także gości z innych miejscowości – powitano reprezentację z Sochaczewa, która przybyła na łowicki parkrun, by wspólnie z mieszkańcami cieszyć się ruchem na świeżym powietrzu.
[foto:7152315]
Łowicki parkrun to nie tylko sport, ale przede w