BAJDOŁA - 24 (z książki - 2019 r.)

michalwronski45.blogspot.com 3 tygodni temu

MAJ

Był piękny, słoneczny dzień. Zieleń rozpełzła się już po drzewach i krzewach. Brakowało wiatru – pachniało spalinami, bzem i świątecznymi perfumami.

- Wiesz, co zawsze robiłem 1 maja? - spytał Bajgór Bajdołę, gdy spacerowali środkiem miasta.

- Skąd mam wiedzieć, staruszku?

- Pierwszy raz w roku jadłem lody!

Więc poszli na lody, ale po drodze Bajdoła przypomniała sobie, że boli ją gardło i wypili po filiżance czekolady na gorąco.

-To nie to samo - pomyślał Bajgór.




Idź do oryginalnego materiału