Banki sprawdzą PESEL. Rozpocznie się masowe zamykanie kont. Nie będą pytać o zgodę

2 godzin temu

Ponad 2 miliony Polaków mogą zostać zaskoczonych. Banki otrzymały nowe uprawnienia do sprawdzania, czy ich klienci przez cały czas żyją. Sejm uchwalił przepisy, które uruchomią lawinę weryfikacji rachunków bankowych już po pięciu latach bezczynności.

Fot. Warszawa w Pigułce

26 lipca 2025 roku Sejm przegłosował nowelizację Prawa bankowego, która wprowadzi automatyczne sprawdzanie statusu właścicieli nieaktywnych kont. Ministerstwo Finansów ujawnia szokujące dane – na polskich rachunkach bankowych „śpi” około 2,5 miliarda złotych należących do osób, które już nie żyją. To pieniądze tysięcy rodzin, które przez lata pozostają zablokowane bez wiedzy spadkobierców.

Po pięciu latach banki sięgną do rejestru PESEL

Nowe przepisy wprowadzają mechanizm, który zmusi banki do aktywnego działania. Po upływie pięciu lat od ostatniej operacji na koncie, każdy bank będzie zobowiązany do wystąpienia o dane z rejestru PESEL, aby ustalić, czy właściciel rachunku przez cały czas żyje, a w przypadku jego śmierci poznać datę zgonu lub datę odnalezienia ciała.

Dotychczas banki dowiadywały się o śmierci klientów głównie przypadkowo – przez zgłoszenia rodziny lub własne, sporadyczne weryfikacje. Ten system pozwalał na pozostawanie kont w zawieszeniu przez dziesięciolecia. Pan Marek z Krakowa przez trzy lata bezskutecznie szukał rachunków swojego zmarłego ojca, odwiedzając dziesiątki placówek bankowych w całym mieście. Takie historie będą należeć do przeszłości.

Nowy system obejmie nie tylko banki komercyjne, ale także spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe. Minister adekwatny do spraw informatyzacji będzie musiał udostępniać bankom informacje z rejestru PESEL na każde zapytanie dotyczące nieaktywnych rachunków. To rewolucyjna zmiana, która automatyzuje proces wykrywania kont osób zmarłych.

Banki same odszukają spadkobierców

Nowe regulacje wprowadzają także obowiązek aktywnego poszukiwania spadkobierców przez banki. Po ustaleniu śmierci właściciela rachunku instytucje finansowe będą musiały udzielać zbiorczej informacji o wszystkich rachunkach zmarłego – zarówno aktywnych, jak i już zamkniętych. W takiej zbiorczej informacji bank wskaże swoje dane, numery rachunków wynikające z umowy oraz informację, czy rachunki są przez cały czas prowadzone.

Jak wyjaśnia portal Prawo.pl, dzięki wprowadzonej zmianie spadkobiercy łatwiej i szybciej uzyskają informacje o zgromadzonych środkach, a ograniczone zostanie ryzyko ich wypłat na rzecz osób nieuprawnionych. To przełomowe ułatwienie dla rodzin, które dotychczas musiały samodzielnie przeszukiwać dziesiątki instytucji finansowych w nadziei odnalezienia oszczędności zmarłych bliskich.

Warto przypomnieć, iż od lipca 2025 roku w Polsce działa już Centralna Informacja o Rachunkach Bankowych, z której mogą korzystać spadkobiercy. Według danych Krajowej Izby Rozliczeniowej liczba zapytań złożonych przez osoby fizyczne kształtuje się na poziomie 700-800 miesięcznie. Nowe przepisy dodatkowo usprawnią ten proces, ponieważ to banki będą inicjować kontakt ze spadkobiercami.

Miliardy złotych wrócą do obiegu gospodarczego

Problem „uśpionych” rachunków dotyczy znacznie większej liczby osób, niż można było przypuszczać. Jak informuje portal Kontomaniak.pl, zgodnie z obowiązującym prawem w chwili śmierci właściciela rachunku bankowego umowa świadczenia usług wygasa, ale bank nie może zamknąć konta ze znajdującymi się na nim środkami bez odpowiednich procedur.

Przez dziesięciolecia tysiące rachunków pozostawało w zawieszeniu, a miliardy złotych były praktycznie wycofane z obiegu gospodarczego. Szacunki Ministerstwa Finansów mówią o 2,5 miliarda złotych, ale eksperci podejrzewają, iż rzeczywiste kwoty mogą być znacznie wyższe. Część środków znajduje się na kontach oszczędnościowych, które przez lata oprocentowywały się, zwiększając ostateczne sumy do wypłaty.

Jeśli spadkobiercy nie zgłoszą się po środki zgromadzone na rachunku w ciągu 10 lat od dokonania ostatniej operacji, bank może zdecydować o jego zamknięciu. W takiej sytuacji pozostałe pieniądze przekazywane są na rzecz gminy, w której mieszkał właściciel rachunku, lub na rzecz Skarbu Państwa. Jednak nowe przepisy znacznie skrócą ten okres niepewności dzięki aktywnym działaniom banków.

Dyspozycja wkładem – prosty sposób na ułatwienie spadkobiercom

Posiadacze rachunków mają możliwość znacznego ułatwienia procedur swoim bliskim przez złożenie dyspozycji wkładem na wypadek śmierci. Jak wyjaśnia PKO Bank Polski, właściciel rachunku oszczędnościowego, rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego lub rachunku terminowej lokaty oszczędnościowej może polecić pisemnie bankowi dokonanie po swojej śmierci wypłaty z rachunku wskazanym przez siebie osobom z kręgu najbliższej rodziny.

Maksymalna kwota takiej dyspozycji nie może być wyższa niż dwudziestokrotne przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw. Zgodnie ze stanem na dzień 7 maja 2024 roku kwota ta może wynosić około 155 tysięcy złotych. Taka dyspozycja pozwala na natychmiastową wypłatę wskazanej sumy bez konieczności oczekiwania na długotrwałe procedury spadkowe.

Bank jest zobligowany do zawiadomienia beneficjentów dyspozycji wkładem na wypadek śmierci po ustaleniu zgonu właściciela rachunku na podstawie danych z rejestru PESEL. To dodatkowy mechanizm zabezpieczający, który zapewnia szybkie dotarcie informacji do uprawnionych osób.

Co to oznacza dla ciebie?

Jeśli regularnie korzystasz ze swoich rachunków bankowych, nowe przepisy w żaden sposób cię nie dotyczą. Wystarczy raz na jakiś czas zalogować się do bankowości internetowej, wykonać zwykły przelew czy wypłacić pieniądze w bankomacie, aby bank uznał konto za aktywne. choćby sprawdzenie salda przez internet lub aplikację mobilną liczy się jako aktywność.

Szczególną uwagę powinni zwrócić właściciele „zapasowych” kont oszczędnościowych lub lokat, na których trzymają pieniądze „na czarną godzinę” i nie dotykają ich przez lata. W takich przypadkach warto co jakiś czas sprawdzić saldo online, wykonać symboliczną operację lub po prostu zalogować się do bankowości elektronicznej. To wystarczy, aby uniknąć niepotrzebnych komplikacji.

Dla rodzin zmarłych nowe przepisy oznaczają prawdziwą rewolucję w dostępie do spadku. Dotychczasowy proces odzyskiwania pieniędzy przez spadkobierców był skomplikowany, czasochłonny i kosztowny. Teraz bank sam będzie powiadamiał o istnieniu rachunków, eliminując długotrwałe poszukiwania i niepewność co do kompletności informacji o majątku zmarłego.

Warto również rozważyć złożenie dyspozycji wkładem na wypadek śmierci w swoim banku. To prosta procedura, która może znacznie ułatwić bliskim dostęp do części oszczędności bez długotrwałych formalności spadkowych. Koszt takiej dyspozycji jest niewielki, a korzyści mogą być znaczące, szczególnie w przypadku nagłych wydatków związanych z pogrzebem czy innymi pilnymi sprawami.

Pamiętaj także o prowadzeniu dokładnej dokumentacji swoich rachunków bankowych i przekazywaniu informacji o nich zaufanym osobom. Lista banków, w których posiadasz rachunki, wraz z podstawowymi danymi kontaktowymi może znacznie przyspieszyć procedury spadkowe i zapobiec „zagubieniu” części majątku.

Idź do oryginalnego materiału