2 godzin temu
Kolej wraca do 14 miast – nowe połączenia PKP Intercity
Po wielu latach przerwy mieszkańcy wielu miejscowości w Polsce ponownie usłyszą dźwięk pociągów dalekobieżnych. PKP Intercity zapowiedziało uruchomienie nowych tras, które przywrócą komunikację kolejową w miastach, gdzie tego typu połączenia nie funkcjonowały od dekad.
Powrót po dekadach nieobecności
Najdłużej na powrót pociągów czekały Czaplinek i Złocieniec – tu ostatni skład dalekobieżny zatrzymał się blisko 40 lat temu. Po trzydziestu latach kolej wróci do Łomży, Chorzel i Wielbarka, a po dwóch dekadach do Człuchowa i Czarnego.
Kto zyska nowe połączenia?
Łącznie około 3,5 miliona mieszkańców otrzyma możliwość korzystania z dalekobieżnych usług PKP Intercity. Nowe pociągi pojadą m.in. na trasach:
- Warszawa – Łomża (przez Wyszków, Ostrołękę i Śniadowo),
- Białystok – Gdynia (z przystankami w Olsztynie, Szczytnie i Ostrołęce),
- Kraków – Gdynia (przez Katowice, Tarnowskie Góry, Płock, Rypin i Grudziądz),
- Warszawa – Białystok (z postojami w Hajnówce, Bielsku Podlaskim i Siemiatyczach),
- Kraków – Hrubieszów (przez Mielec, Biłgoraj i Zamość),
- Gdynia – Kostrzyn (przez Chojnice, Piłę i Gorzów Wielkopolski),
- Kraków – Zagórz (z postojami m.in. w Jaśle, Krośnie i Sanoku),
- Kraków – Jelenia Góra (przez Nysę i Świdnicę),
- Gdynia – Szczecin (przez Chojnice, Człuchów, Szczecinek, Czaplinek i Złocieniec).
Nowością będzie także kursowanie Pendolino do Zakopanego – początkowo od 18 października w formie pilotażu, a od połowy grudnia w ramach codziennego rozkładu jazdy.
Nowoczesny tabor – hybrydy i spalinowe
Aby obsłużyć te połączenia, przewoźnik zamówił 35 nowoczesnych składów hybrydowych w firmie NEWAG. Pierwsze z nich mają być gotowe w 2027 roku, a cała dostawa zostanie zakończona do połowy 2029. Oprócz tego w ruchu pojawi się 22 pociągi spalinowe, które pozwolą kursować także tam, gdzie sieć trakcyjna nie jest zelektryfikowana.
Szansa dla regionów
Dzięki inwestycjom PKP Intercity kolej staje się ponownie realną alternatywą dla transportu drogowego w wielu mniejszych miastach. To nie tylko wygodniejsze podróże dla pasażerów, ale także szansa na pobudzenie lokalnej gospodarki i turystyki.
