Będzie nowy dworzec główny w Poznaniu. Czy stary powinno się wyburzyć?

5 miesięcy temu

Miasto Poznań i Polskie Koleje Państwowe (PKP) planują rewolucyjne zmiany w okolicy dworca kolejowego. Podpisanie porozumienia w sprawie przebudowy to pierwszy krok w kierunku stworzenia nowoczesnego węzła komunikacyjnego. Wizją jest przyjazny i funkcjonalny dworzec, zintegrowany z miastem i nowoczesną infrastrukturą kolejową.

W ramach planowanej inwestycji przewiduje się stworzenie nowego budynku dworca, nowych torów i peronów oraz zmiany w układzie komunikacyjnym. Obecny model dworca wyspowego, funkcjonującego przez 150 lat uznano za przestarzały. Planuje się zastąpienie go nowym modelem – zintegrowanym z otoczeniem, łatwo dostępnym dla pasażerów i będącym wizytówką miasta.

Wizja zakłada umieszczenie nowego budynku dworca nad peronami, na poziomie mostu Dworcowego i ulicy Głogowskiej. Taki układ ma zapewnić łatwe i intuicyjne poruszanie się po obiekcie, eliminując potrzebę błądzenia między peronami. Projekt zakłada także całkowitą przebudowę obecnego dworca, aby sprostać współczesnym standardom i potrzebom pasażerów.

– Aktualnie rozważana jest koncepcja modernizacji i rozbudowy poznańskiego węzła kolejowego, obejmująca dodatkowe tory, możliwości połączeń oraz zwiększenie przepustowości. W tym kontekście istotną sprawą jest również modernizacja samego dworca, zwłaszcza z myślą o mieszkańcach i podróżnych. Zwyciężyła koncepcja dobudowania dodatkowych peronów przelotowych. Dotychczasowe koncepcje, w tym przebudowy starego dworca, zdają się już nieaktualne. Stary dworzec zniknie. Stracił on zresztą funkcje dworca wyspowego. Przebudowa „chlebaka” jest jednym z wariantów, ale nie można wykluczyć, iż i on zostanie zburzony – mówi nam Krzysztof Rosenkiewicz, wiceprzewodniczący Komisji Polityki Przestrzennej i Rewitalizacji.

fot. Łukasz Gdak

Infrastruktura kolejowa przygotowana na przyszłość

Projekt przewiduje całkowitą przebudowę infrastruktury kolejowej, w tym nowe tory i perony. Planowane jest utworzenie 8 przelotowych peronów z podwójnymi krawędziami. Całość ma być dostosowana do potrzeb Poznańskiej Kolei Metropolitalnej oraz Kolei Dużych Prędkości, umożliwiając sprawną obsługę przez te systemy.

Węzeł przesiadkowy i powiązania z miastem

Przyszły węzeł przesiadkowy ma być łatwo dostępny i skomunikowany z różnymi częściami miasta. Analizy Miejskiej Pracowni Urbanistycznej wskazują na nowe rozwiązania. Takie, które pozwalają na integrację z istniejącymi i planowanymi obszarami miasta. Takimi jak nowa siedziba Teatru Muzycznego czy rozwijająca się zabudowa przy ulicy Składowej.

Nowy dworzec ma nie tylko zintegrować się z miastem, ale także skutecznie współpracować z transportem miejskim. Planuje się utworzenie centralnego punktu przesiadkowego dla podróżnych, zlokalizowanego w jednym miejscu.

fot. Łukasz Gdak

Jakie są zdania o planie na nowy dworzec kolejowy w Poznaniu?

Jakub Głaz, doświadczony architekt wyraził swoją euforia z zaangażowania Miejskiej Pracowni Urbanistycznej w kompleksową koncepcję dworca i jego otoczenia. Choć wyraził pewne ubolewanie z powodu nieprzesunięcia dworca między rondo Kaponiera a most Dworcowy, uznaje zaproponowane rozwiązanie za prawidłowe. Podkreślił czytelny układ komunikacyjny, obecność ośmiu przelotowych peronów oraz powiązanie z innymi ważnymi punktami miasta, takimi jak Targi, Pestka czy przyszły dworzec PKS. Głaz docenił decyzję o zorganizowaniu konkursu architektonicznego, podkreślając, iż jego perfekcyjne przygotowanie będzie kluczowe.

– Nie martwię się kwestią rozbiórki starego dworca, ponieważ uważam, iż nowa propozycja z punktu widzenia przyszłości miasta jest znacznie bardziej funkcjonalna niż powrót do układu z dworcem wyspowym pomiędzy peronami. Był o wiele lepszy niż „chlebak”, ale też miał swoje wady, na które wskazywano od chwili jego wybudowania – mówi nam Jakub Głaz.

Radny miasta i przewodniczący Komisji Polityki Przestrzennej i Rewitalizacji Łukasz Mikuła wyraził zadowolenie z obiektywnego podejścia Miejskiej Pracowni Urbanistycznej oraz przekonującej argumentacji przeciwko tradycyjnemu modelowi „wyspy dworcowej”. Podkreślił konieczność zintegrowania dworca z przestrzenią miejską i transportem publicznym, co zdaniem Mikuły jest możliwe dzięki lokalizacji bezpośrednio przy moście Dworcowym. Zauważył, iż choć koncepcja wymaga doprecyzowania szczegółów, to miasto ma czytelną koncepcję funkcjonalną i jasne stanowisko do dalszych rozmów z PKP.

– Zamiast „wyspy dworcowej” musimy mieć dworzec maksymalnie zintegrowany z przestrzenią miejską i systemem transportu publicznego. Lokalizacja bezpośrednio przy Moście Dworcowym daje na to szansę, choć na pewno potrzebne będzie jeszcze dopracowanie dalszych szczegółów, np. w zakresie dokładnego rozmieszczenia przystanków tramwajowych, autobusowych, czy podjazdów dla taksówek. Ważne, iż miasto ma czytelną koncepcję funkcjonalną całego układu dworcowego i jasne stanowisko do dalszych rozmów ze spółkami kolejowymi – informuje nas Łukasz Mikuła.

fot. Łukasz Gdak

To będą rewolucyjne zmiany w Poznaniu

Tomasz Dworek, radny osiedla Stare Miasto podkreślił potrzebę szerokich konsultacji i zainspirowania się rozwiązaniami z innych europejskich miast. Zwrócił uwagę na konieczność modernizacji w myśl zrównoważonej mobilności oraz konieczność zintegrowania różnych linii komunikacyjnych w jednym miejscu. Dworek wyraził także swoje obawy dotyczące prywatnego wpływu na kształtowanie przestrzeni miejskiej oraz konieczność zbudowania dworca przyjaznego dla użytkowników, ale jednocześnie dochodowego dla publicznych podmiotów.

– pozostało jeden istotny element, który trzeba wziąć pod uwagę, to przepustowość tras. Na przykład rozwój komunikacji aglomeracyjnej ze standardowym taktem pociągów co pół godziny w szczycie nie jest możliwy na najbardziej obleganym kierunku wschodnim (Wągrowiec, Gniezno, Września). Bez budowy trzeciego i czwartego toru do dworca Poznań Wschód (w tym przepraw mostowych na Warcie i Cybinie) nie poprawi się standardów kolei metropolitalnej. A jest tu szansa pozyskania środków unijnych, ale też optymalne połączenie inwestycji kolejowej z dokończeniem pierwszej ramy komunikacyjnej i wspólnych mostów. Myśląc o przyszłości nie uwzględniono nowego kierunku – wolnych torów, warto zastanowić się nad skomunikowaniem tej nowej dzielnicy z dworcem i połączeniem z Łazarzem. Całościowa przebudowa układu torowego może się wziąć np. z budową tunelu podziemnego jak w Warszawie czy Łodzi – wyjaśnia nam Tomasz Dworek.

fot. Łukasz Gdak

Za swój kształt dworzec okrzyknięto „chlebakiem”

Społecznik Tomasz Hejna, prowadzący profil „Gemela Poznańska” wyraził swoje obawy co do przyszłych inwestycji. Apeluje o staranne planowanie i uwzględnienie opinii mieszkańców. Skrytykował też decyzję o wybudowaniu „chlebaka” w Poznaniu.

– Nie jestem specem od połączeń kolejowych, nie mam kompetencji w urbanistyce i architekturze. Ale widzę jak PKP wraz z innymi podmiotami oraz urzędnikami zdewastowali tę przestrzeń tzw. chlebakiem, okropnym budynkiem łączącym w założeniu funkcję dworca kolejowego, dworca PKS i centrum handlowego, z wielkimi reklamami na obu końcach. Ten budynek jest klasycznym przykładem patologii w relacjach PKP, prywatni inwestorzy oraz urzędnicy. Dla mnie to niewiarygodne podmioty, stale należy patrzeć im na ręce, a przy inwestycjach za wiele milionów trzeba patrzeć uważniej – twierdzi Tomasz Hejna.

Dodaje: – Co do przebudowy tego układu komunikacyjnego, jeżeli jest taka potrzeba, rozumiem rozbudowę. Ale czy kosztem starego dworca, tu mam wątpliwości. Pomimo zdewastowanej fasady i modernistycznej skorupy, to przez cały czas ten sam budynek co 100 lat temu, z placem i ulicą dojazdową. Nie jestem także przekonany do propozycji miejskich planistów. Na pewno jest tu konieczna szeroka dyskusja, konsultacje, konkurs architektoniczny, również w kontekście zabudowy wolnych torów nowym założeniem urbanistycznym.

fot. Łukasz Gdak

Kiedy konkurs architektoniczny?

Krzysztof Rosenkiewicz, wiceprzewodniczący Komisji Polityki Przestrzennej i Rewitalizacji i radny miasta skoncentrował się na aktualnych decyzjach dotyczących modernizacji węzła kolejowego. Podkreślił konieczność zintegrowania planów miasta z projektami PKP PLK oraz konieczność przemyślanego planowania dostępu do przystanków tramwajowych. Rosenkiewicz również zwrócił uwagę na kwestie przepustowości tras. W tym na konieczność uwzględnienia trzeciego i czwartego toru do dworca Poznań Wschód w kontekście rozwoju kolei metropolitalnej.

– Miasto planuje konkurs architektoniczny dotyczący nowego dworca. Jednakże, przed przeprowadzeniem tego konkursu, konieczne jest rozwiązanie kwestii inżynieryjnych związanych z poprowadzeniem ruchu kolejowego przez Dworzec Główny. Należy również wziąć pod uwagę, iż miasto planuje przeprowadzenie konkursu architektonicznego na terenach, które znajdują się po jego stronie. W tym kontekście istnieje potrzeba współpracy między miastem a PKP PLK, aby zoptymalizować plany dla całego obszaru. Miasto powinno zawalczyć o wymianę gruntów w takim przypadku. Zakłada się, iż po stronie miasta zostanie Dworzec Letni, wejście do niego i fragment ulicy Składowej. Miasto planowało rozpisać konkurs architektoniczny na 2024 rok, ale w pierwszej połowie przyszłego roku będzie trwał przetarg PLK PKP i kwestie inżynieryjne, to wydaje się, iż realnym terminem na konkurs architektoniczny będzie dopiero 2025 rok – mówi nam Krzysztof Rosenkiewicz.

fot. Łukasz Gdak

Konsultacje społeczne

W wypowiedziach różnych ekspertów i osób związanych z tematem dworca w Poznaniu można zauważyć zróżnicowane podejścia. Swoje zdanie w trakcie konsultacji społecznych będą mogli wyrazić też mieszkańcy Poznania. Miasto, aby zapewnić najwyższą jakość realizacji projektu, zdecydowało się, iż zorganizuje konkurs architektoniczny. Regulamin konkursu będzie opracowany we współpracy z przedstawicielami PKP. Jednakże, ze względu na znaczenie obiektu, planuje się również przeprowadzenie konsultacji społecznych przed ogłoszeniem konkursu. Uwagi mieszkańców będą miały istotny wpływ na kształt przyszłego dworca kolejowego.

– Przede wszystkim cieszę się z wykonanej analizy i tego, iż będzie ona przedmiotem konsultacji społecznych. Będzie okazja o niej porozmawiać, zrecenzować ją i dopytać o konkretne rozwiązania. Im więcej pracy koncepcyjnej i konsultacyjnej w sprawie tego wielkiego i skomplikowanego układu przestrzennego, tym lepszy będzie finalny rezultat – dodał Głaz.

fot. Łukasz Gdak
Error happened.
Idź do oryginalnego materiału