
Siatkarki DevelopResu po raz drugi w ćwierćfinale play-off TAURON Ligi pokonały LOTTO Chemik Police i awansowały do półfinału. W nim ekipa z Rzeszowa zmierzy się z BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała. Porażka policzanek, które broniły tytułu sprzed roku oznacza, iż w tym sezonie będzie nowy mistrz Polski.
SIATKÓWKA. ĆWIERĆFINAŁ TAURON LIGI
Zespół z Polic miał swoje szanse w konfrontacji z ekipą trenera Stephane Antigi ale ich nie wykorzystał. Siatkarki LOTTO Chemika w I secie gwałtownie odrobiła niewielką stratę, a później – po asie Julii Hewelt – prowadziły choćby 16:12. DevelopRes zniwelował dystans do punktu (16:15), ale kolejne trzy akcje padły łupem rywalek. Policzanki wygrywały 19:15 ale nie potrafiły utrzymać prowadzenia. Siatkarki z Rzeszowa doprowadziły do remisu (21:21). W ataku nie do zatrzymania była Agnieszka Korneluk, a seta blokiem zakończyła Magdalena Jurczyk.
W drugiej partii przewaga zespołu z Podkarpacia była już zdecydowana. Na początku przyjezdne wypracowały sobie 3-4 punktową przewagę i policzanki musiały gonić. Te zbliżyły się na dystans punktu (17:18), ale końcówka potoczyła się już pod wyraźne dyktando rzeszowianek.
W III secie siatkarki LOTTO Chemika od początku przejęły inicjatywę i grały z dużą determinacją. Prowadziły 8:3 i systematycznie powiększały dystans. Wygrywały 17:11, a wówczas siatkarki z Rzeszowa ruszyły w pogoń. Po serii zagrywek Katarzyny Wenerskiej przewaga miejscowych stopniała do dwóch punktów (17:15). Zaraz jednak policzanki znów się odbudowały prowadząc 22:17 czy 23:20. Gdy wydawało się, iż mecz się przedłuży, drużyna LOTTO Chemika niemal stanęła. Policzanki w ostatniej partii oddały aż siedem punktów po błędach w ataku, z czego większość w kluczowym fragmencie. DevelopRes grał cierpliwie, obronił trzy setbole, by przy pierwszej piłce meczowej po asie Aleksandry Dudek postawić kropkę nad i.
Opinie trenerów
Dawid Michor, trener LOTTO Chemika: – Dla nas i tak ten sezon jest wygrany. W sierpniu mogło nas nie być, a mimo wszystko zagraliśmy o awans do półfinału. W pierwszym i trzecim secie dzisiejszego meczu oddaliśmy przewagę, bo zabrakło chłodnej głowy, a klasa rywalek jest oczywista. Dla nas zostaje rywalizacja o siódme miejsce i będzie to dla tego zespołu jak finał. Dziewczyny cieszy każda wygrana. Wiedzą w jak trudnym czasie grają w Chemiku. Kibice są z nami. To jest dla nas najważniejsze.
Stephane Antiga, trener DevelopResu: – choćby przy takiej stracie 17:22 w trzecim secie walczyliśmy o każdy punkt i z tego jestem dumny. Chemik popełnił kilka błędów w ataku i przewaga zaczęła się zmniejszać. My zaczęliśmy grać coraz lepiej. To bardzo pozytywne z naszej strony, iż w takich sytuacjach potrafimy wygrywać sety. Cieszy wygranie ćwierćfinałów już po dwóch meczach, bo zespół będzie miał okazję do dłuższego odpoczynku i przygotowania się na półfinały.
LOTTO Chemik Police – DevelopRes Rzeszów 0-3 (23:25, 19:25, 26:28)
LOTTO Chemik: Partyka 2, Grajber-Nowakowska 11, Ociepa 3, Hewelt 9, Orzoł 10, Pierzchała 9 oraz Nowak (libero), Fiedorowicz, Lokhmanchuk 7.
Trener: Dawid Michor.
DevelopRes: Wenerska 2, Fedusio 9, Korneluk 13, Machado 5, Jasper 9, Jurczyk 9 oraz Szczygłowska (libero), Kubas (libero), Fedorek, Honorio 6, Dudek 6.
Trener: Stephane Antiga.
Sędziowali: K. Sokół i R. Kaczor. MVP: Katarzyna Wenerska. Widzów: 1860.
PRZECZYTAJ TEŻ: Siatkarki ITA TOOLS Stali przed historyczną szansą