Berlin liczy na podział zysków z odkrytej w Polsce ropy. "Znajduje się też na terytorium Niemiec"
Zdjęcie: Na mniejszym zdjęciu niemiecki Bundestag w Berlinie z niemiecką flagą. W tle platforma wiertnicza (zdjęcie ilustracyjne)
Kanadyjska firma energetyczna CEP dokonała historycznego odkrycia złóż ropy naftowej u polskich wybrzeży Morza Bałtyckiego. Złoże jest większe niż największe niemieckie pole naftowe. Teraz Berlin szykuje się do zgłoszenia roszczeń, ponieważ "złoże znajduje się na terytorium obu krajów". Niemcy powołują się na podobne umowy transgraniczne z Holandią i Danią. Nie pozostało jasne, czy uda się osiągnąć to samo z Polską. Umowa o podziale zysków może zależeć od interpretacji unijnych przepisów, a także od gotowości Warszawy do uznania udziału Niemiec – o ile w ogóle zostanie on zgłoszony.