W tym roku podjęliśmy decyzję, iż nasz 10-letnie syn pojedzie pierwszy raz na kolonie organizowane przez prywatne biuro turystyczne. To jego pierwszy wyjazd bez rodziny i szczerze mówiąc – bardzo się boję. Nasz syn jest dość samodzielnym dzieckiem, ale to przecież nie eliminuje wszystkich zagrożeń. Co się stanie, jeżeli dojdzie do wypadku? Kto ponosi odpowiedzialność za zdrowie i bezpieczeństwo dzieci w czasie kolonii? Oczywiście mam nadzieję, iż Jasiu pojedzie i wróci zadowolony, ale chciałabym wiedzieć jak reagować w przypadku, o ile coś by się zdarzyło. Anna z Piły.
Kolonie i obozy mają być dla dziecka czasem odpoczynku, zabawy i rozwoju, a bezpieczeństwo uczestników zawsze powinno być priorytetem. Na szczęście prawo przewiduje konkretne obowiązki po stronie organizatora i jasno określa, kto odpowiada za dzieci podczas wypoczynku. Organizator kolonii – niezależnie od tego czy jest to biuro podróży, fundacja, stowarzyszenie, czy placówka oświatowa – ponosi odpowiedzialność cywilną za należyte wykonanie umowy o udział w imprezie turystycznej. Obowiązek ten wynika z art. 50 ustawy o imprezach turystycznych i powiązanych usługach turystycznych. W praktyce oznacza to, iż organizator musi zapewnić dzieciom odpowiednie warunki zakwaterowania, wyżywienia i transportu, ale przede wszystkim – zadbać o ich bezpieczeństwo przez cały okres trwania kolonii. Każdy zorganizowany wypoczynek trwający co najmniej dwa dni, bez względu na to, czy obejmuje nocleg, musi zostać zgłoszony do kuratora oświaty. Dotyczy to kolonii, półkolonii, obozów, zimowisk i innych form wypoczynku organizowanych zarówno w kraju, jak i za granicą. jeżeli dziecku przydarzy się wypadek z powodu zaniedbań organizatora – na przykład braku adekwatnego nadzoru, nieodpowiednich warunków pobytu czy wadliwego sprzętu – może on zostać pociągnięty do odpowiedzialności. Przepisy nakładają też obowiązek zapewnienia odpowiedniej liczby wykwalifikowanych opiekunów. Wychowawcy ci ponoszą odpowiedzialność za zdrowie i życie powierzonych im dzieci, a w przypadku rażącego naruszenia zasad bezpieczeństwa – również odpowiedzialność osobistą, a choćby karną. Dodatkowo, każde dziecko uczestniczące w kolonii powinno być objęte ubezpieczeniem od następstw nieszczęśliwych wypadków. W razie urazu to właśnie z tej polisy wypłacane jest odszkodowanie. Warto przed wyjazdem dopytać organizatora o szczegóły ubezpieczenia: jego zakres, sumę gwarancyjną oraz dane towarzystwa ubezpieczeniowego. Dobrą praktyką ze strony rodzica jest także sprawdzenie czy organizator widnieje w rejestrze wypoczynku prowadzonym przez Ministerstwo Edukacji Narodowej, zapoznanie się z programem kolonii oraz uzyskanie informacji o składzie kadry wychowawczej i sposobie organizacji opieki, również w porze nocnej. jeżeli po powrocie dziecka okaże się, iż doszło do szkody, rodzice mogą dochodzić roszczeń zarówno z polisy ubezpieczeniowej, jak i na podstawie niewłaściwego wykonania umowy przez organizatora. W przypadku rażących zaniedbań warto rozważyć również zawiadomienie odpowiednich instytucji, takich jak kuratorium oświaty czy prokuratura.
Kierownik wypoczynku lub upoważniony przez niego wychowawca ma obowiązek niezwłocznego poinformowania rodziców uczestnika, który uległ wypadkowi, a także organizatora wypoczynku oraz kuratorów oświaty adekwatnych ze względu na siedzibę organizatora oraz miejsce lokalizacji wypoczynku.
Podsumowując, odpowiedzialność prawna za dziecko podczas kolonii spoczywa przede wszystkim na organizatorze, jednak w określonych sytuacjach odpowiedzialność może ponosić również konkretny wychowawca. Na opiekunie kolonijnym ciąży wiele obowiązków wynikających zarówno z rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej dotyczącego wypoczynku dzieci i młodzieży, jak i z innych powszechnie obowiązujących przepisów. Ostateczne ustalenie odpowiedzialności odbywa się w odpowiednich postępowaniach, gdzie każde zdarzenie jest szczegółowo badane i oceniane przez adekwatne organy. Choć świadomość prawna rodziców jest ważna, warto pamiętać, iż zdecydowana większość kolonii przebiega bezpiecznie i dostarcza dzieciom mnóstwa radości, przygód i cennych doświadczeń.
Agnieszka Przeworek-Rataj
Radca Prawny
Wszelkie materiały zamieszczone w niniejszym dziale mają jedynie charakter informacyjny i nie mogą być traktowane jako porada prawna w żadnej konkretnej sprawie.