W koncepcji prezydenta tunel miałby przebiegać w przedłużeniu ul. Łomaskiej i służyć wyłącznie pieszym oraz rowerzystom. – My nie walczymy z propozycją miasta. Uważam, iż jest ona dobra, ale wymaga udoskonalenia. Chodzi o to, by przejazd w ulicy Łomaskiej pozostawić - może nie w obecnej formie, bo wiemy, iż musi zostać zamknięty - ale stworzyć przedłużenie ulicy Długiej, prowadzące również ścieżkę rowerową i przejazd dla samochodów – mówi radna Agnieszka Kulicka.Podkreśla, iż potrzebny jest bezpośredni przejazd, a nie objazd. – Chcemy mieć prostą trasę, tak jak dotąd, w przedłużeniu ul. Łomaskiej. Szukaliśmy alternatywy przejazdu dla samochodów, bo doskonale wiemy, iż dzieci są dowożone do szkół i nie dojeżdżają same rowerami, zwłaszcza zimą. Ścieżka rowerowa sprawdza się latem, ale zimą korzysta się z niej w znacznie mniejszym stopniu – zauważa.Lepsza koncepcja?Komitet społeczny Nowy Przejazd - Wspólna Sprawa przedstawił alternatywną koncepcję, która 23 kwietnia została oficjalnie złożona w Urzędzie Miasta. – Nasza propozycja jest lepsza, ponieważ zakłada znacznie mniejsze wyburzenia niż dotychczasowy plan. Mieliśmy teraz czas, by dokładniej się jej przyjrzeć i przedyskutować ją z mieszkańcami – mówi radna Kulicka.– Nasze rozwiązanie cieszy się dużym poparciem wśród mieszkańców osiedla Za Torami, ponieważ umożliwia sprawny dojazd do miejsc codziennego użytku: szkół, przedszkola, galerii Karuzela czy centrum miasta. w tej chwili mieszkańcy korzystają z ul. Łomaskiej. jeżeli zostanie zrealizowana jedynie koncepcja miasta, czyli budowa tunelu przy przedłużeniu al. Jana Pawła II, to aby dowieźć dzieci do szkoły, trzeba będzie nadkładać kilometr w jedną stronę – jechać ul. Stacyjną, a następnie wracać przez ul. Łomaską. To oznacza dodatkowe kilometry – tłumaczy radny Wojciech Babicz.Dodaje, iż w ciągu dnia takie przejazdy wygenerują około dwóch kilometrów więcej. – Przekłada się to na większe zużycie paliwa i straty czasu. choćby przy minimalnym spalaniu, każda rodzina z osiedla Za Torami, szczególnie z okolic ulic Łomaskiej i Podleśnej – straci rocznie ponad 500 zł na samym paliwie. Do tego dochodzą koszty eksploatacji pojazdu i czasu – wskazuje Babicz.Co z komunikacją miejską?Podczas wcześniejszego spotkania z prezydentem mieszkańcy poruszyli też temat komunikacji miejskiej. – Nikt nie potrafił odpowiedzieć, jak będą kursować autobusy. w tej chwili linie C i B przejeżdżają przez przejazd kolejowy przy ul. Łomaskiej. Bez naszej koncepcji autobusy również musiałyby jeździć naokoło, co znacząco wydłużyłoby trasy i czas przejazdu – zauważa radny.Podkreśla, iż gdyby propozycja komitetu nie była trafna, nie udałoby się zebrać 2000 podpisów w zaledwie miesiąc, głównie od mieszkańców osiedla Za Torami. – To pokazuje, jak istotna jest ta sprawa – dodaje.Będą odcięci od szkoły i przychodni?– Propozycja miasta zakłada przedłużenie al. Jana Pawła II oraz budowę tunelu pieszo-rowerowego w przedłużeniu ul. Łomaskiej. Nie zgadzamy się na to, bo jako mieszkańcy tej części osiedla zostalibyśmy odcięci od szkoły, przedszkola i galerii Karuzela – podkreśla mieszkaniec osiedla Marek Forsztek.Wyjaśnia, iż komitet proponuje zastąpienie tunelu pieszo-rowerowego w ciągu ul. Łomaskiej wielofunkcyjnym tunelem samochodowym, pieszym i rowerowym, w przedłużeniu ul. Długiej. – W przeciwnym razie mieszkańcy za każdym razem musieliby nadrabiać 1-2 km, żeby dostać się do szkoły, przychodni czy galerii. To daje dziennie średnio 2,4 km więcej, a w skali roku oznacza znaczne koszty i negatywny wpływ na środowisko – zaznacza. – Nasza propozycja cieszy się dużą akceptacją. Wystarczy się nad nią pochylić, spokojnie ją przeanalizować i można ją wdrożyć. Przedłużenie ul. Długiej rozwiązałoby wiele problemów komunikacyjnych – dodaje Forsztek.Prezentacja koncepcji z udziałem ekspertówJak informuje Gabriela Kuc-Stefaniuk, rzecznik bialskiego magistratu, 8 maja o godz. 17:00 w sali nr 238 Urzędu Miasta Biała Podlaska odbędzie się prezentacja koncepcji przebudowy przejazdów kolejowych z udziałem ekspertów z zakresu drogownictwa, urbanistyki i inżynierii ruchu. – Celem spotkania jest przedstawienie mieszkańcom, wszystkim uczestnikom ruchu drogowego, wypracowanego rozwiązania, które ma zapobiec paraliżowi komunikacyjnemu. Projekt został złożony w ramach wniosku do konkursu PKP PLK S.A. i ma szansę na współfinansowanie przez spółkę Skarbu Państwa – przekazuje rzeczniczka.CZYTAJ TEŻ:Za różaniec chcą kilkaset złotych. Tak zarabiają na papieżu FranciszkuW Gnojnie rośnie nowa atrakcja turystycznaPowiat łosicki. Kolejne przypadki afrykańskiego pomoru świńBiała Podlaska. Jubileuszowy koncert ZPiT Podlasie