Sytuacja pogodowa jest dość dynamiczna. Na mapach IMGW co jakiś czas następuje zmiana w wydawanych alertach pogodowych. Ostatnia dotyczą także powiatu wadowickiego.
W wadowickim na początku nowego roku zapanowała zima, o której wszyscy marzyli w czasie świąt Bożego Narodzenia. Jest biało, ale wszystko wskazuje na to, iż może to być krótkotrwała przygoda z "prawdziwą" zimą.
Póki co może być naprawdę niebezpiecznie na drogach.
Prognozuje się zamarzanie mokrej nawierzchni dróg i chodników po opadach deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu powodujące ich oblodzenie. Temperatura minimalna od -6°C do -3°C, temperatura minimalna przy gruncie około -5°C - tak brzmi alert IMGW wydano na piątek (3.01).
Na niedzielę (5.01) i poniedziałek (6.01) wydano kolejne alerty, tym razem dotyczą one nie tylko śliskich nawierzchni, ale ponownie będzie mocno wiało.
Co ważne, w niedzielę wieczorem może padać deszcz. Na mapach nie widać już opadów śniegu. Sytuacja na drogach może być naprawdę groźna. Warto sobie wziąć do serca alert wydany przez krajowych synoptyków.
W poniedziałek (6.01) i wtorek (7.01) bardzo się ociepli. Resztki śniegu, jeżeli w ogóle takie będą, prawdopodobnie znikną na jakiś czas.
Krótkotrwałe opady deszczu ze śniegiem prognozowane są na środę (8.01). W przyszłym tygodniu będzie raczej pochmurno i dość deszczowo. Temperatury w ciągu dnia mogą osiągać 3-4 stopnie Celsjusza.