Białystok. Będzie próba bicia rekordu w graniu bluesa non stop

4 godzin temu

W połowie grudnia ponad 20 wykonawców z Polski i zagranicy podejmie próbę ustanowienia nowego nieformalnego rekordu Polski w graniu bluesa non stop

Plan zakłada, iż koncert w jednym z białostockich pubów potrwa 33 godziny.

Oznaczałoby to pobicie o godzinę ubiegłorocznego wyniku.
Rekord grania bluesa non stop będzie ustanawiany w Białymstoku po raz szósty. Gdy zaczynano imprezę w 2018 roku, ustanowiono wtedy rekord wynoszący 28 godzin. W ubiegłym roku były to 32 godziny.

W tym roku próba pobicia rekordu rozpocznie się 13 grudnia o godzinie 17, a jej zakończenie zaplanowano na 15 grudnia o godz. 2 w nocy – poinformował PAP jeden z organizatorów, dziennikarz i muzyk Marek Gąsiorowski.

Przypomniał, iż celem imprezy jest promocja muzyki bluesowej i – wywodzących się wprost z niej – gatunków muzycznych, ale też kreowanie muzycznego wizerunku województwa podlaskiego.

Swój udział w tegorocznej imprezie zapowiedziało 22 wykonawców z Polski i zagranicy. Odbędzie się ona pod hasłem „Blues i młodsi bracia”. Jak co roku, wielogodzinny koncert otworzy legenda polskiego bluesa, wywodząca się z Białegostoku formacja Kasa Chorych.

„Tym razem Jarosław Tioskow i spółka zaprezentują swój repertuar w wersji akustycznej” – dodał Gąsiorowski.

Publiczności zaprezentują się też wykonawcy z innych gatunków muzycznych. Jako „młodsi bracia bluesa” wystąpią m.in. białostocki raper Cira i folkowa grupa The Bumpers. Całość ma zwieńczyć Leszek Chichoński Guitar Workshop & Jose Torres oraz Białystok Blues Session – formacja złożona z kilku pokoleń białostockich bluesmanów.

W jej skład wchodzą muzycy, którzy niemal od 50 lat tworzą historię białostockiego bluesa, grali m.in. w Kasie Chorych, Formacji Fru, Devil Blues, Cynamonowej Kaczce czy Gęsiej Skórce Blues Band.

Partnerem strategicznym i głównym sponsorem tego – jak mówią organizatorzy – „najdłuższego koncertu w Polsce” jest samorząd województwa podlaskiego. Organizacją imprezy zajmuje się fundacja „Polacy znad Niemna”, wspierana przez białostockich muzyków.(PAP)

Idź do oryginalnego materiału