W środowy wieczór, 26 lutego, na stadionie przy ul. Strumykowej w Gnieźnie odbył się wyjątkowy bieg towarzyski. Wydarzenie przyciągnęło zarówno doświadczonych biegaczy, jak i miłośników spacerów oraz nordic walking.
Rywalizacja bez rywalizacji
Uczestnicy mieli do wyboru dystans od 400 metrów do 7 kilometrów, a limit czasu wynosił 60 minut. W biegu nie prowadzono klasyfikacji ani pomiaru czasu – liczyła się dobra zabawa i ruch na świeżym powietrzu. Na trasie, obejmującej bieżnię stadionu oraz ścieżki wokół Jeziora Jelonek, panowała świetna atmosfera, a uczestnicy dopingowali się nawzajem.
Pączki i nagrody za kreatywność
Na mecie każdy uczestnik otrzymał pamiątkowy medal oraz słodki upominek – pączka, co było nawiązaniem do zbliżającego się Tłustego Czwartku. Dodatkową atrakcją było losowanie pakietów startowych na 48. Bieg Lechitów. Do udziału w nim kwalifikowały się osoby, które pobiegły w przebraniach związanych z tradycją tłustoczwartkową. Na trasie można było zobaczyć m.in. biegające pączki, kucharzy czy choćby faworki!
Udana inicjatywa
Uczestnicy zgodnie podkreślali, iż to świetna okazja do aktywnego spędzenia czasu i integracji lokalnej społeczności. Organizatorzy już zapowiadają kolejne podobne wydarzenia, które mają zachęcać gnieźnian do aktywności fizycznej w luźnej, przyjaznej atmosferze.
Czy to początek nowej tradycji biegowej w Gnieźnie? Wszystko na to wskazuje!