Grupa Chełm Biega miała trzech reprezentantów podczas szóstych urodzin lubelskiego parkrunu w Ogrodzie Saskim. W gronie 101 uczestników 15. był Adam Jabłoński, 28. Zbigniew Wiśniewski, a 49. Marek Dziurda. W tym samym czasie Jacek Bazela brał udział w Biegu Pamięci Dywizjonu 303 w Starej Wsi w gminie Borki i do mety 11-kilometrowego dystansu dotarł w 49 min 10 sek., co dało mu dziesiąte miejsce. Równolegle kilkoro zawodników Chełm Biega pojawiło się w Olchowcu, aby wziąć udział w mierzącym 10 km I Biegu po Borówki, gdzie trasa poprowadzona była okolicami plantacji owoców, rzeki Tanew oraz Puszczy Solskiej. Wystartowali w nim Jacek Adamczyk, Paweł Ciesielczuk i Kamil Nowosad, zaś w towarzyszącym rywalizacji marszu nordic walking Monika Klimkowska i Marek Fiturski. Kilka dni przed tymi startami młodzi reprezentanci Chełm Biega startowali w Biegu Białych Ułanów w Kraśniku. Julia Gęba była pierwszą wśród kobiet (piąta open) na dystansie 2400 m, zaś Marcel Gęba czwarty na 240 m.Intensywną połowę lipca ma za sobą również Tomasz Lipiński, trener i założyciel Implozji Chełm. Najpierw zameldował się w Krynicy-Zdroju w Maratonie Powrót Nikifora, gdzie metę osiągnął po 4 godz. 7 min 14 sek., zajmując siódme miejsce w kategorii M30 oraz 13. w open, tym samym poprawiając wynik sprzed roku. Lipiński startował następnie w rywalizacji Pomerania Summer Trail w pomorskim Gniewinie, gdzie ok. 45-kilometrowy dystans pokonał w 3 godz. 43 min, stając na najniższym stopniu podium wśród mężczyzn.W ostatnim czasie na aktywność postawili także reprezentanci sekcji biegowej Ruchu Izbica, którzy mierzyli się w zmaganiach nie tylko biegowych. "Na przetarcie" Andrzej Łoiński wziął najpierw udział w Biegu Pamięci Dywizjonu 303 i trasę liczącą niecałe 4 km pokonał w 12 min 31 sek., co przełożyło się na drugie miejsce w open. Dzień po tym starcie udał się do Studzianki, aby tam wziąć udział w rywalizacji terenowej i 5,5 km przebiegł w 19 min 1 sek., a to zapewniło mu zwycięstwo. Dwoje reprezentantów sekcji Ruchu Izbica zameldowało się z kolei w ENEA Triathlonie w Bydgoszczy, oboje na dystansie 1/4 IronMana. Irena Bojarczuk zajęła szóste miejsce w K18 oraz 64. wśród kobiet z czasem 2 godz. 34 min 25 sek. Natomiast Piotr Czemerys dotarł do mety w 2 godz. 21 min 5 sek., co przełożyło się na 267. lokatę wśród mężczyzn.Czytaj także: