Biegacze zakończyli rywalizację w Lewinie Brzeskim

fot. Radio Doxa

Za nami 11 edycja „Lewin Biega”. Tamtejszy rynek zamienił się na kilka godzin w start i metę biegaczy. Pogoda zdecydowanie dopisała, ponieważ niebo było lekko zachmurzone, a słońce raz na jakiś czas wyłaniało się. Przed zawodami dla dorosłych, miała miejsce konkurencja dla dzieci, dla wszystkich młodego biegacza przewidziany był medal ukończenia wyścigu.

– Nastawienie bardzo dobrze, ładna pogoda. Jest dużo kibiców, rodziny. Myślę, iż jest fajnie i przyjemnie. Chodzi o to, żeby wszyscy się dobrze bawili. Staram się regularnie biegać, dzisiaj też możliwość sprawdzenia się przed innymi biegaczami – informuje jeden z zawodników.

– To już jest tradycja, iż od pierwszej edycji biorę udział wspólnie z mieszkańcami i z gośćmi. Ja natomiast biegnę rekreacyjnie, dla zdrowia, aby poświętować razem z ludźmi. Liczba zgłoszonych od paru lat jest w miarę równa, jest to około trzystu zawodników stawiających się na starcie biegu – wyjaśnia Dariusz Struski, zastępca burmistrza Lewina Brzeskiego.

– W poprzednich wyścigach wygrałam pierwsze miejsce, ale dzisiaj dziesiąte zajęłam, bo mnie bolały nogi. Pasja do biegów zaczęła się od grania w piłkę nożną i rozgrzewki przed meczem, podczas której biegamy – mówi jedna z zawodniczek.

Dodajmy, iż do wyboru był standardowy bieg na odległość około 11 kilometrów i nordric walking na nieco ponad 5 kilometrów.

Dariusz Struski, zawodnicy:

autor: JD