Biegną by pomóc. Za nami VI Charytatywny Bieg Śladami Zeflika. Pogoda nie zniechęciła uczestników

10 godzin temu
Zdjęcie: VI Charytatywny Bieg Śladami Zeflika [fot. Monika Matuszkiewicz-Biel]


- Nie ma złej pogody, jest tylko zły ubiór - tak uczestnicy VI Charytatywnego Biegu Śladami Zeflika komentowali dzisiejszą (18.05) aurę. Pogoda ich nie odstraszyła i w sile blisko 400 osób pobiegli 8 kilometrów. Dla osób, które nie lubią biegać, zorganizowano rekreacyjny marsz z kijkami na 4 kilometry. Pojawiła się też nowość. W tym roku zorganizowano I Wyścig Zeflika na Kole. Uczestnicy mieli do pokonania 25 kilometrów.

W tym roku zebrane pieniądze będą przeznaczone na rehabilitację i leczenie 3-letniego Pawełka Ryczyrza ze Sławięcic. - Jestem bardzo wdzięczny biegaczom i wszystkim, którzy dzisiaj przybyli, bo mimo tej pogody ludzie dopisali i z tego się bardzo cieszymy, bo przecież pomagamy, a to jest chyba najważniejsze. Pawełek potrzebuje pomocy. Trasa jest przepiękna, oczywiście jak zawsze Zeflikowa. Biegniemy troszeczkę asfaltem, troszeczkę szutrem, wałem Kanału Gliwickiego, a później wbiegamy na taką nową drogę leśną do Sławięcic i z powrotem - mówi Artur Kijowski, wiceprezes Stowarzyszenia Odnowy i Rozwoju Wsi Niezdrowice, organizator biegu. - Jesteśmy pod wrażeniem, ile osób przyjechało tutaj dla naszego syna i mimo tej pogody zdecydowali się pobiec - dodaje Marzena Tomaszek-Ryczyrz, mama Pawełka. - Naprawdę jesteśmy bardzo wdzięczni. Rehabilitujemy Pawełka od drugiego miesiąca życia, dodatkowo potrzebujemy też…
Idź do oryginalnego materiału