BIESZCZADY: Cud narodzin w… karetce! Ratownicy powitali Cecylię 😍

BIESZCZADY / PODKARPACIE. 27 lutego w jednej z karetek znajdującej się w taborze Bieszczadzkiego Pogotowia Ratunkowego miało miejsce wyjątowe wydarzenie. O czym czytamy w mediach społecznościowych.

- W Ratownictwie medycznym bywają zdarzenia, kiedy do karetki wsiada dwóch Ratowników i pacjentka, a wysiada cztery osoby. Dla tych, którzy jeszcze się głowią nad tą zagadką - szybka podpowiedź - poród w karetce! - czytamy na fanpage Bieszczadzkie Pogotowie Ratunkowe SP ZOZ w Sanoku, fb.

Taka właśnie sytuacja miała miejsce w nocy (27 lutego), kiedy o 3 z minutami zadzwonił tablet na najdalej położonej podstacji Bieszczadzkie Pogotowie Ratunkowe SP ZOZ w Sanoku w Lutowiskach z informacją o rozpoczynającym się porodzie.

- Na miejscu zdarzenia szybki wywiad: ciąża III, tydzień 41, skurcze co 3 min, wody odchodzą i jeszcze jeden niezwykle istotny w Ratownictwie parametr – szpital z oddziałem porodowym oddalony o PONAD GODZINĘ DROGI z miejsca zdarzenia! Po przejechaniu kilku kilometrów kolejna akcja skurczowa, po której rozpoczął się już poród, a kilkanaście minut później w karetce rozległ się oczekiwany przez wszystkich, najpiękniejszy dźwięk – płacz dziecka. Cecylii, która przebojowo przyszła na Świat w "Tłusty Czwartek" życzymy słodkiego życia, szczęśliwej Mamie gratulujemy a Kolegom z Zespołu R0174 Paweł Onyszko i Wojciech Krupiński mówimy: dobra robota Panowie! - czytamy w poście.