Ma ponad 120 lat, przetrwała dwie wojny a im wolniej jeździ, tym więcej euforii sprawia. Mowa o Bieszczadzkiej Kolejce Leśnej, która już w sobotę znów wyjedzie na tory!
Kilkadziesiąt minut leśnej przejażdżki to wspaniała okazja, by nacieszyć oczy tutejszą przyrodą oraz świetna odskocznia od górskiej aktywności.
Stacja główna Bieszczadzkiej Kolejki Leśnej znajduje się 3 km od Cisnej, w sąsiedzkim Majdanie. Kolejka w tej chwili kursuje na dwóch trasach: 6-kilometrowej do Dołżycy (czas przejazdu w obie strony: 1 godz. 20 min – w tym 20 minut postoju) oraz 9-kilometrowej do Balnicy (czas przejazdu w obie strony: 2 godz. – w tym 30 minut postoju).
Ciuchcią do Dołżycy
Pierwsze kursy zaplanowano od 27 kwietnia do 5 maja (sob. – ndz.). Odbywać się będą codziennie na trasie Majdan- Balnica-Majdan, o godz. 9.30 i 12.00.
Ponadto 2 i 3 maja (czw., pt.) o godz. 10.00 chętni pasażerowie przejadą się za parowozem. Ciuchcia pociągnie wagony z Majdanu do Dołżycy i z powrotem.
Od wtorku – 7 maja kursy będą się odbywały zgodnie z rozkładem jazdy (patrz: zdjęcie niżej). Bilety można kupić online lub w kasie na stacji. Warto przy tym pamiętać, iż kolejka jest jedną z największych bieszczadzkich atrakcji, stąd bezpieczniej skorzystać z pierwszej opcji.
Przed lub po przejażdżce warto odwiedzić interesujące muzeum na stacji. Uwagę przyciągają tu naturalnych rozmiarów wypchane zwierzęta, ale przede wszystkim jest to prawdziwe królestwo kolejowych pamiątek. Można podziwiać m.in. stare bilety, sprzęty, tablice, stroje maszynistów czy konduktorów. To ślady bogatej historii, jaką ma bieszczadzka ciuchcia, licząca sobie już ponad 120 lat! Jak ulał też pasuje do niej określenie: wyjątkowa – jest bowiem jedną z nielicznych kolejek w Europie o typowo górskim charakterze.
Ma ponad 120 lat!
Powstała w 1898 r. Przed laty przewoziła głównie drewno, będąc w górskich terenach najlepszym środkiem transportu, z którego korzystali także ludzie. Kiedyś też jej trasy były dłuższe. Tylko w latach 1956-80 przewieziono nią 2,4 mln metrów sześciennych oraz około 315 ton materiałów.
Wraz z upływem czasu transport samochodowy okazał się jednak bardziej ekonomiczny i 1 grudnia 1994 r. wąskotorówkę wyłączono z eksploatacji. Nie był to jednak jej koniec. Przed zapomnieniem uratowała kolejkę, złożona z pasjonatów Fundacja Bieszczadzkiej Kolejki Leśnej. Dzięki temu dziś może wiernie służyć turystom.
- Ceny biletów na przejazd w obie strony (zakup w kasie lub online): 40 zł, 32 zł (ulg.), 2 zł (ulg. dla dzieci do 3 l.)
- Cena biletu peronowego (osoby nie korzystające z przejazdu): 2 zł .
- Szczegóły na: www.kolejka.bieszczady.pl