Błąd miasta pogłębił ból rodziny po śmierci studentki

bejsment.com 1 godzina temu

Ojciec studentki Brock University, która zginęła w wypadku drogowym na autostradzie 406, mówi, iż jego ból jeszcze się pogłębił, gdy na krótko przed pogrzebem dowiedział się, iż córka nie może zostać pochowana na lokalnym cmentarzu w Thorold.

Alina Masud, mieszkanka Thorold i studentka Uniwersytetu Brock, zginęła w wypadku 3 grudnia wieczorem. Rodzina była przekonana, iż jej pochówek odbędzie się na cmentarzu Lakeview – przygotowano już tam miejsce, a ceremonia miała rozpocząć się wkrótce.

– Byliśmy pewni, iż ona tam spocznie, blisko domu – powiedział ojciec dziewczyny, Masud Malik.

Jak relacjonuje imam rodziny Asad Mahmood, na około godzinę przed pogrzebem poinformowano bliskich, iż pochówek na cmentarzu Lakeview nie będzie możliwy. Powodem miała być odmowa wydzielenia miejsca spełniającego islamskie wymogi pochówku, zgodnie z którymi zmarły musi być ułożony twarzą w stronę Mekki.

Mahmood podkreśla, iż zaproponowana w ostatniej chwili alternatywna lokalizacja na cmentarzu nie spełniała tych zasad. Ostatecznie rodzina zdecydowała się pochować Alinę w Niagara Falls.

– To było ogromne wyzwanie, zwłaszcza gdy setki osób zgromadziły się już w meczecie, a my musieliśmy ogłosić zmianę miejsca pochówku – mówi imam.

Lokalna społeczność muzułmańska twierdzi, iż od lat zabiega o wyznaczenie odpowiedniej strefy na cmentarzu Lakeview, jednak bezskutecznie. Władze miasta Thorold w oświadczeniu poinformowały, iż rada miejska nie rozpatrywała tej sprawy, a sytuacja była wynikiem „błędu operacyjnego” przy przydziale miejsca. Jak dodano, błąd został skorygowany zgodnie z obowiązującymi przepisami.

Ojciec Aliny ma nadzieję, iż sprawa zostanie wyjaśniona, aby inne rodziny nie musiały mierzyć się z podobnym zamieszaniem w czasie żałoby.

Idź do oryginalnego materiału