Bolesna strata punktów. Czy to już koniec marzeń o awansie?

zyciesokolowa.pl 19 godzin temu

W 25. kolejce Decathlon V ligi mazowieckiej Podlasie Sokołów Podlaski zremisowało na własnym boisku z KS Raszyn 1:1 (1:0). Bramkę dla sokołowskiego zespołu zdobył z rzutu karnego Dominik Barciak. Spotkanie z przedostatnim w tabeli KS Raszyn zapowiadało się na trudne. Nie tylko ze względu na fakt, iż goście mieli nóż na gardle, ponieważ wisi nad nimi widmo spadku, ale także biorąc pod uwagę ubytki w sokołowskim zespole. Trener Kardas nie mógł skorzystać z najlepszego strzelca i kapitana – Mateusza Omieciucha oraz dwóch stoperów Kacpra Komycza i Dawida Ardeja. Cała trójka pauzowała za kartki. Początek meczu zdecydowanie należał do piłkarzy Podlasia. W pierwszej minucie Jarosław Shakh przedarł się prawą stroną, dograł futbolówkę wzdłuż bramki, jednak w ostatniej chwili przytomnie interweniowali obrońcy. Sokołowianie narzucili własne warunki, wysoko odbierali piłkę i gra toczyła się głównie na połowie Raszyna. Niestety w decydujących momentach brakowało precyzji bądź uderzenia z dystansu. Taka próba prawdopodobnie zmusiłaby rywali do wyjścia wyżej. W ataku pozycyjnym gospodarzom było ciężko, ale w 35’ wreszcie znaleźli sposób na skomasowaną defensywę przyjezd

Idź do oryginalnego materiału