Zapowiadane od kilkunastu dni burze i deszcz w Legnicy w końcu nadeszły. Stało się to w trakcie eucharystycznej procesji, która z legnickiej katedry przeszła do Sanktuarium Św. Jacka. Nie odstraszyło to jednak tłumów wiernych.
Grzmoty i deszcz pojawiły już przy pierwszym z czterech ołtarzy usytuowanym przy katedrze. Deszcz wzmagał się, by przy drugiej stacji obok I LO rozpadać się na dobre. I tak było do końca procesji. Zdecydowana większość wiernych dotrwała jednak do końca, docierając do Sanktuarium Św. Jacka, miejsca cudu eucharystycznego.
Uroczystościom Bożego Ciała w Legnicy przewodniczył biskup legnicki Andrzej Siemieniewski.
Boże Ciało, czyli uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa to dla katolików święto wyjątkowe i radosne – jest bowiem pamiątką ostatniej wieczerzy oraz przemiany chleba i wina w ciało i krew Chrystusa.
Charakterystycznym elementem Bożego Ciała są procesje do czterech ołtarzy, symbolizujących cztery ewangelie i cztery strony świata, gdzie należy głosić Chrystusa.