Bracie, nie daj się prostacie! Darmowe badania PSA dla mężczyzn

Tłumy mężczyzn pojawiło się dziś rano w Polkowickim Centrum Usług Zdrowotnych, by zapisać się na darmowe badania profilaktyczne w kierunku nowotworu gruczołu krokowego czy raka jąder. Do udziału w akcji zachęcali m.in. burmistrz Wiesław Wabik i sportowcy. W ubiegłym roku przebadano grupę dwustu panów. – Liczymy, iż w tym roku będzie ich zdecydowanie więcej – powiedział Andrzej Tatuśko, prezes polkowickiej przychodni.

Październik należał do kobiet, listopad to miesiąc dla mężczyzn. To właśnie w listopadzie, organizowane są wszelkie akcje profilaktyczne dedykowane panom po pięćdziesiątce. Nie inaczej jest w Polkowicach, gdzie miejscowa przychodnia wraz z władzami gminy zafundowały swoim mieszkańcom bezpłatne badania medyczne. To badania krwi ukierunkowane na wykrycie męskich nowotworów: raka jąder lub prostaty.

-W Polkowicach od lat prowadzimy akcję „Chronię życie przed rakiem” skierowaną do pań, dzięki której w Polkowicach znacząco zmniejszyła się liczba zachorowań na raka piersi. Teraz opieką obejmujemy również panów po pięćdziesiątym roku życia, którzy są najbardziej narażeni na rozwój raka prostaty. Większość z nas ma samochody. Panowie bardzo dbają o swoje cztery kółka. Pamiętają o przeglądach, sprzątają je i dopieszczają, by wszystko było należycie przygotowane. To zadbajmy także o siebie, o własne zdrowie. Panowie, badajcie się – zaapelował na specjalnej konferencji prasowej burmistrz Polkowic, Wiesław Wabik.

Tegoroczna akcja upłynie pod hasłem: Bracie! Nie daj się prostacie!

-Gdyby mężczyźni mieli szczęście dożyć setki, 90 procent z nich miałoby raka prostaty. Dlatego nie jest adekwatne pytanie mężczyzny, który jest w wieku dojrzałym: „Czy zachoruję na prostatę?” Powinno się pytać: Kiedy zachoruję i czy rozpoznam chorobę odpowiednio wcześnie? Trzeba pamiętać, iż jeżeli choroba zostanie wykryta wcześnie, pacjent ma 99,8 procent szans na przeżycie. Niestety w Polsce zaledwie 20. procent przypadków raka prostaty jest rozpoznawanych na wczesnym etapie, kiedy nie ma przerzutów i jest duża szansa na całkowite wyleczenie – mówi Andrzej Tatuśko, prezes PCUZ.

O potrzebie zrobienia sobie odpowiednich badań przekonywali także sportowcy i działacze: Bartosz Muszyński z Armii Polkowice oraz Piotr Pałaszewski, prezes Górnika.

-Sam jestem żywym dowodem na to, iż wczesne wykrycie nowotworu może uratować nasze życie. Kilka lat temu stwierdzono u mnie raka we wczesnym stadium rozwoju. Dzięki temu udało się pokonać chorobę. Zachęcam wszystkim panów, kolegów i znajomych do udziału w tej kampanii i zrobienia sobie odpowiednich badań – mówił Piotr Pałaszewski, prezes Górnika Polkowice.

Liczba zachorowań na raka prostaty w Polsce z roku na rok gwałtownie rośnie. W roku 2019 zachorowało 19 tysięcy mężczyzn, natomiast dzisiaj oficjalne dane mówią już o 22 tysiącach nowych zachorowaniach rocznie. Podstawowe badanie to oznaczenie stężenia PSA w surowicy krwi.

– Podwyższone stężenie PSA może sugerować nowotwór gruczołu krokowego, ale może być także wynikiem innych schorzeń, takich jak łagodny przerost prostaty czy zapalenie prostaty. Jednak aż u 20 procent badanych mężczyzn, mimo normalnego poziomu PSA, może rozwijać się nowotwór gruczołu krokowego. Dlatego tak ważne są regularne badania profilaktyczne w gabinecie urologicznym – podkreśla Mariusz Piskórz, dyrektor ds. medycznych PCUZ.

Zapisy w PCUZ na darmowe badania dla mężczyzn po 50. roku życia ruszyły dzisiaj.