Brzeska rada miejska powołała doraźną komisje mającą wyjaśnić, dlaczego we wrześniu ubiegłego roku doszło do zalania części miasta, mimo iż przed laty wykonano zabezpieczenia przeciwpowodziowe.
Wczoraj (29.05) miano zaprezentować raport z jej prac. Ten jednak do tej pory nie powstał, bo jak tłumaczą jej członkowie, nie wszystkie podmioty mogące rzucić światło na sprawę chcą współpracować. Jak tłumaczy jej przewodniczący Waldemar Wysocki, na część pytań trudno jest komisji uzyskać odpowiedź. - Niestety terminy administracyjne tak wyglądają, iż 30 dni niektóre instytucje nam odpowiadają. Czekamy na uszczegółowienie pewnych kwestii. Trochę jest przepychania między niektórymi instytucjami, iż to nie należy do nas, to należy do kompetencji innego organu. Członek komisji Grzegorz Chrzanowski wskazuje natomiast, iż kilkanaście lat temu, gdy projektowano zabezpieczenia, ktoś mógł nie dopełnić wszystkich obowiązków. Radni mają jednak utrudniony dostęp do dokumentów w tej sprawie. - Zostały niezabezpieczone wloty pod wałem. Komisja próbuje ustalić, do kogo one należą. PWiK mówi, iż to nie jest…Brzeska komisja ds. wyjaśnienia przyczyn powodzi na razie bez raportu

Zdjęcie: Zalana ulica Oławska w Brzegu - archiwum [fot. Daniel Klimczak]
- Strona główna
- Regionalne
- Brzeska komisja ds. wyjaśnienia przyczyn powodzi na razie bez raportu
Powiązane
Inwestycja przy dworcu - wybrano inwestora
3 godzin temu
Dzień Niepodległości Islandii
4 godzin temu
Rewolucyjna wizja budownictwa mieszkaniowego na Islandii
5 godzin temu
Polecane
Kamień zamiast pomnika. Polska pamięć w cieniu Berlina
3 godzin temu
Wyskoczmy do Þingvellir, czyli na Pola Sejmowe
4 godzin temu