Po niedawnym tragicznym w skutkach ataku na lekarza w Krakowie, brzeski szpital na razie nie planuje wdrażać dodatkowych procedur bezpieczeństwa. Dyrekcja tłumaczy, iż skala aktów agresji w tej lecznicy jest stosunkowo niewielka, a personel został już wcześniej poinstruowany, jak postępować w niebezpiecznych sytuacjach.
Jak mówi dyrektor Brzeskiego Centrum Medycznego Kamil Dybizbański, były to między innymi zajęcia z samoobrony przeprowadzone w ubiegłym roku. - Także można powiedzieć, iż wyprzedziliśmy choćby te sytuacje, które miały miejsce. Mieliśmy szkolenie z samoobrony, zachowania z trudnym pacjentem. Póki co rozwijamy monitoring, aby te sytuacje na bieżąco monitorować i dokumentować.Placówka nie prowadzi szczegółowej statystyki dotyczącej tego typu zdarzeń. Jak jednak wskazuje dyrekcja, tego typu sytuacje często wynikają ze stresu, który udziela się pacjentom.- Trzeba powiedzieć, iż my tutaj na terenie szpitala aż tak drastycznych przypadków nie mieliśmy. Oczywiście, pacjenci są różni, zdarza się, to są osoby czasem i cierpiące, więc też trzeba mieć zrozumienie i dla nich. Poznanie dokładnej skali zjawiska utrudnia też fakt, iż personel, który doświadcza agresji ze strony pacjentów, niejednokrotnie nie zgłasza…Brzeski szpital nie planuje zaostrzać procedur bezpieczeństwa

Zdjęcie: Brzeskie Centrum Medyczne [fot. Daniel Klimczak]
- Strona główna
- Regionalne
- Brzeski szpital nie planuje zaostrzać procedur bezpieczeństwa
Powiązane
Miód może być nawet… błękitny
31 minut temu
Dodatek socjalny w Irlandii – ruszyły wypłaty
46 minut temu
Piła. Podziękowania za lata pracy i oddania najmłodszym!
52 minut temu
Środy z KSeF
58 minut temu
Album upamiętniający Chełm sprzed lat
1 godzina temu
Polecane
Ogłoszenie o konsultacjach
44 minut temu
Plan B”
1 godzina temu
Awantura o nocną prohibicję. Tusk: nie jestem zadowolony
1 godzina temu