
W piątek, 25 kwietnia na brzeskim rynku zaplanowano świętowanie 180-lecia Browaru Okocim, które połączy lokalną historię z niecodziennymi atrakcjami. Główną z nich będzie przyjazd unikatowego samochodu z 1913 roku – Lorraine-Dietrich SMH, niegdyś należącego do barona Jana Albina Goetza-Okocimskiego, właściciela browaru i ważnej postaci w dziejach Brzeska.
Pojazd, wypożyczony z Auto Muzeum Pedów w Gostyniu, to prawdziwa perła przedwojennej motoryzacji. Luksusowy, arystokratyczny model z silnikiem 4,5 l, osiągający ponad 100 km/h.
– To coś więcej niż auto. To pomnik historii i hołd złożony mieszkańcom – mówi Jerzy Babraj ze Stowarzyszenia Miłośników Browaru Okocim. Lorraine-Dietrich był symbolem prestiżu i nowoczesności. Baron kupił go w Warszawie, a samochód służył rodzinie do końca wojny. Dopiero w latach 70. Jan Peda podjął się jego renowacji, przywracając mu dawny blask. Od tego czasu pojazd zdobywał nagrody na zlotach i konkursach klasyków.
Złoty trunek z bagażnika
Punktem kulminacyjnym wydarzenia będzie degustacja piwa – również bezalkoholowego – serwowanego symbolicznie „z bagażnika barona”.
– To nasz sposób na połączenie historii z jubileuszową euforią – podkreśla Marcin Będlin, dyrektor Browaru Okocim.
Od godziny 13:00 na rynku pojawią się miłośnicy piwa, historii i dawnej motoryzacji. Będzie to okazja, by nie tylko podziwiać legendarny pojazd, ale także wspólnie świętować jedną z najstarszych tradycji piwowarskich w Polsce. Przypomniana zostanie postać Goetza – nie tylko przedsiębiorcy, ale również społecznika i mecenasa kultury, którego wpływ na Brzesko pozostaje widoczny do dziś.
Fot. Krzysztof Flesz Wasyłek